Zamknij

Uwaga! Parkowanie przy parku Pałacyku Oborskich zagrożone mandatami!

14:00, 05.05.2021 D.W Aktualizacja: 14:26, 05.05.2021

Wracamy do sprawy sąsiedzkiego sporu przy ulicy Lenartowicza w Mielcu. Ktoś donosi na kierowców, którzy parkują przy swoich posesjach w obszarze strefy zamieszkania. Okazuje się, że zakaz parkowania dotyczy także odwiedzających Pałacyk Oborskich!

Jak informowaliśmy w hej.mielec.pl, z osiedla domów jednorodzinnych przy ulicy Lenartowicza, czyli sąsiadującego z Pałacykiem Oborskich, płyną głosy oburzenia na postawę jednego z tamtejszych mieszkańców. - Napuszcza policję i straż miejską na sąsiadów wykorzystując jeden nieszczęsny znak drogowy, który przez lata był tu przez wszystkich ignorowany. Teraz stanie się przyczyną awantury, a jest absurdalny - przekazuje nasz czytelnik.

hej.mielec.pl

Tylko u nas!

Przy Lenartowicza i kilku bocznych uliczkach stoi ponad pięćdziesiąt domostw. Drogi, także te w głębi osiedla, służą mieszkańcom jako miejsce postoju samochodów - podobnie jak na innych takich osiedlach w mieście. 

Auta zostawiane są przy posesjach, a właściwie były zostawiane. Ktoś przypadki nieprawidłowego parkowania wskazuje na internetowej, policyjnej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Mundurowi są natomiast zobowiązani do reakcji na takie zgłoszenia, podejmowania patroli i interwencji. - Zaczynają sypać się mandaty i wezwania na komendę policji. Nie rozumiemy, z jakiego powodu u nas parkowanie jest zakazane, a na innych podobnych ulicach już nie - podkreśla Internauta. 

Okazją do donosów na sąsiadów jest znak, który stoi przy skrzyżowaniu ulic Legionów i Lenartowicza, a ustanawia tę część miasta „strefą zamieszkania”. To oznacza, że samochód można zostawić tam tylko w miejscu do tego jednoznacznie przeznaczonym. Takich miejsc tu jednak zwyczajnie nie ma.

Niebywałe, ale okazuje się, że pechowy znak ustanawia także zakaz parkowania przy samej ulicy Lenartowicza, wzdłuż ogrodzenia parku Pałacyku Oborskich - chociaż w tym miejscu krawężnik jest tak zaniżony, by postój ułatwić. 

To popularne miejsce parkingowe wśród odwiedzających Pałacyk, park, tamtejszy plac zabaw czy udających się na bulwary nad Wisłoką. Zostawienie w tym miejscu samochodu może zakończyć się ukaraniem mandatem przez policjantów lub strażników miejskich!

Mieszkańcy chcą usunięcia pechowego znaku, który znajduje się tam od lat, jednak nigdy nie wywoływał takich kontrowersji. Powstaje list protestacyjny, planowana jest zbiórka podpisów pod pismem, które ma trafić do Urzędu Miejskiego, który jest właścicielem drogi.

Do naszej redakcji przesłana została natomiast anonimowa wiadomość, z której wynikało, że na ulicy Lenartowicza dochodzi do wypadków drogowych z udziałem dzieci. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, nie potwierdzają jednak tych informacji. 

Policyjne statystyki zdarzeń drogowych przypisanych do ulicy Lenartowicza z lat 2019-2021 wskazują na dwie kolizje. 

[ALERT]1620216036405[/ALERT]

(D.W)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%