Zamknij

Jest nowa książka o losach mieleckiego żołnierza konspiracji powojennej

10:56, 29.03.2021 K.S Aktualizacja: 14:29, 29.03.2021
Skomentuj Mirosław Surdej, autor książki Trzy konspiracje. Historia Aleksandra Rusina ps. Rusal. Mirosław Surdej, autor książki Trzy konspiracje. Historia Aleksandra Rusina ps. Rusal.

Po latach opisanie historii konspiracji niepodległościowej w regionie Mielca zostało dopełnione. Stało się to za sprawą nowej książki dr. Mirosława Surdeja z rzeszowskiego IPN, który pochylił się nad losami Aleksandra Rusina ps. „Rusal”.

Dr Mirosław Surdej z Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Rzeszowie od lat zajmuje się historią powojenną regionu powiatu mieleckiego. Jest m.in. autorem książki opisującej losy oddziału partyzanckiego Wojciecha Lisa w latach 1941-1948. Publikacja ta ukazała się jednak jeszcze w 2009 roku. Teraz na rynek wchodzi dopełnienie opisu konspiracji powojennej - przedstawienie losów Aleksandra Rusina ps. „Rusal” - dowódcy oddziału partyzanckiego z II wojny światowej, żołnierza AK i WiN.

- Upraszczając, historię konspiracji zbrojnej w regionie, którym się zajmuje, czyli w powiecie mieleckim, można sprowadzić do dwóch oddziałów. Były one niezależne i nieafiliowane. Kiedy opisałem oddział Wojciecha Lisa to chciałem domknąć ten temat i dlatego postanowiłem dokończyć książkę o Aleksandrze Rusinie - przyznaje Mirosław Sudej, autor najnowszej publikacji IPN-u. 

Okazuje się jednak, że jest także drugi powód napisania tej książki - bardzo osobisty. Surdej na postać Rusina wpadł jeszcze jako dziecko wychowując się bardzo blisko domu rodzinnego Aleksandra Rusina. - W wieku 10 lat po raz pierwszy zobaczyłem pana Rusina. Mój dziadek zabrał mnie (do niego - red.) na przejażdżkę motocyklem - opowiedział w rozmowie  z Paweł Dudkiewiczem z Polskiego Radia 24.

Surdej przyznał, że zapadł mu w pamięci moment, w którym jego dziadek powiedział do Rusina, czy pamięta, jak leżąc na wzgórzu oglądali ruskie czołgi? - Wiedziałem wtedy, że mój dziadek w październiku ‘45 roku wrócił do Polski z obozu przesiedleńców, bo był pracownikiem przymusowym III Rzeszy. Wtedy zadałem sobie pytanie, po co oni w październiku ‘45 roku oglądali przez lornetki czołgi? Przecież to był sojusznik... To była taka pierwsza iskra, że w historii, której jesteśmy uczeni, coś nie gra – przyznał autor książki.

IPN opublikował nagranie z dyskusji o książce. Całe nagranie można obejrzeć w serwisie YouTube:

Najnowsza publikacja Mirosława Surdeja przedstawia losy Aleksandra Rusina ps. „Rusal”, żołnierza wojny obronnej 1939 r., Armii Krajowej i antykomunistycznej konspiracji niepodległościowej.

W czasie II wojny światowej Aleksander Rusin był dowódcą grupy dywersyjnej AK w Obwodzie AK Mielec, w 1944 r. uczestniczył w akcji „Burza”, później dowodził niewielkim oddziałem partyzanckim działającym w Puszczy Sandomierskiej. W 1947 r. ujawnił się w czasie amnestii i rozwiązał oddział. Represjonowany, ukrywał się indywidualnie aż do 1956 r. Inwigilowany do lat osiemdziesiątych, doczekał upadku PRL. Był najdłużej żyjącym dowódcą antykomunistycznego oddziału partyzanckiego na Rzeszowszczyźnie. Jest kawalerem Krzyża Virtuti Militari i Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski.
 

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

antymonantymon

8 6

to jest ten sam typ od generała piasku i innych głupot dotyczących Lisa które przedstawił jako prawdy historyczne, podczas dyskusji z Panem Krępą i obaleniu tych wydumanych historii te owe prawdy tłumaczył "zasłyszanymi opowieściami w domu" ," ktoś tak opowiadał" . Wieka szkoda że ktoś tak nie kompetentny napisał książkę o Olku, niesmak po lisie pozostał, miejmy nadzieje że że sam Rusin nie został skrzywdzony w tej książce jak Lis 15:09, 29.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SfSf

2 2

Niekompetentny pisze się razem durniu.. 07:37, 30.03.2021


reo

Szybkonogi struś pedSzybkonogi struś ped

6 1

Hejmielec to.ma refleks
...audycja była 10.marca a oni.artykul.dllllluuuuuuggggooo pisali aż do 29MARCA. Nagroda Pulitzera im.sie należy za ten news dnia 16:37, 29.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PaszkwilPaszkwil

7 7

Kto by tą propagande czytał 18:44, 29.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IPNIPN

7 9

Instytut Propagandy Narodowej 19:03, 29.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PRAWY CZŁOWIEKPRAWY CZŁOWIEK

6 11

SŁYSZĘ UBECKIE KOMUSZE WYCIE-ZNAKOMICIE! MIÓD NA ME SERCE! BOLI? MA WAS BOLEĆ CZERWONE ŚCIERWA ! 21:01, 29.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PsychiatraPsychiatra

7 5

Pisiorku leki nalezy przyjmowac! 22:04, 29.03.2021


pytam pytam

2 0

Dlaczego nikt nie pisze ksiazek o mieszkancach wsi lupionych przez kilkadziesiat lat. Temat malo ciekawy czy nie pasuje do narracji? Nikt nie wie o zdobywaniu zywnosci przez partyzantow o dostawach obowiazkowych do lat 70ych???? 18:58, 05.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%