Zamknij

Wystawa obrazów w gminnej bibliotece publicznej w Padwi Narodowej

12:01, 12.02.2021 M.B Aktualizacja: 12:02, 12.02.2021
Skomentuj

Kwiaty w wielu odsłonach i barwach, oddane z finezją lekkim pociągnięciem pędzla lub grubą fakturą farby, te zwykłe, polne i te eleganckie. To wszystko ujęte w ramy wyobraźni malarki. Już w lutym w GBP w Padwi Narodowej można oglądać i zakupić obrazy autorstwa Stefani Wójcik.

W arkana sztuki wprowadziła ją PLSP w Zamościu – kierunek konserwacja zabytków oraz UMCS w Lublinie. Od 18 lat jest członkiem Polskiego Stowarzyszenia Plastyków. Prowadziła zajęcia na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Pracuje w technice olejnej, akwareli, pasteli i batiku. Posiada umiejętność pisania ikon. Uczestniczy w wystawach indywidualnych i zbiorowych.

Jej prace znajdują się w wielu kolekcjach w kraju i za granicą (Belgia, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Hiszpania, kanada, Australia, USA). Nagrodzona m.in. Medalem Kuratora, Nagrodą Prezesa PSPN, statuetkami na festiwalach twórczych i przeglądzie w Rzeszowie.

Autorka mówi o sobie: - Pasja twórcza wyzwala we mnie radość, ubogaca życie. Mobilizuje do nieustannych poszukiwań treści i formy, także tej abstrakcyjnej. Moje malarstwo nie jest może odkrywcze, nie szokuje, nie jest filozoficzne, brutalne czy agresywne, jak tendencje współczesne, ale cieszy się kolorem, emanuje witalnością i zachwytem nad naturą.

- Zachwyca mnie barwna łąka, łany zbóż upstrzone falami maków, chabrów, fioletowe połacie wrzosowisk usianych na piaszczystych zboczach lasów, na równi ze śpiewem ptaków czy barw budzącego się poranka. Miałam to szczęście, że wyrosłam właśnie w takim miejscu. Staram się więc zatrzymać piękno tego, co widzę i czuję, często piękno ginące, nieskażonych zakątków, leśnych ostępów czy różnorodnych kwiatów. Z otaczającej mnie rzeczywistości czerpię inspirację, światło, bogactwo barw i przetwarzam na swój własny, specyficzny język malarski. smakuję barwy i, jak ktoś kiedyś powiedział, jestem spadkobierczynią kolorystów. Poprzez takie spotkania z naturą i sztuką pogłębiam znajomość przyrody, siebie i otaczającego świata. Uzmysławiam sobie, że chcę wnieść w swoje obrazy ten świat i duży ładunek pozytywnych emocji, które są wyrazem radości tworzenia. Niech więc te pozytywne emocje emanują z płócien do Państwa i ocieplają otoczenie w pochmurne dni – dodaje.

Wystawę można oglądać w wypożyczalni dla dorosłych, w godzinach otwarcia biblioteki.

(M.B)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%