Po niedzielnej inauguracji 24. Mieleckiego Festiwalu Muzycznego, już w środę przyszedł czas na kolejną muzyczną ucztę. Tym razem mielczanie wysłuchali kompozycji Krzysztofa Komedy - w 90. rocznicę jego urodzin. Wirtuozi, którzy sprostali tym niezwykłym, ale i wymagającym utworom to Drum Freaks - Bębniący Wariaci.

[FOTORELACJA]8838[/FOTORELACJA]

Drum Freaks zadebiutował ze swoją płytą w 2000 roku, ale zespół już kilka lat wcześniej zaczął pracować na swój sukces. Bębniący Wariaci, bo tak tłumaczona jest nazwa zespołu (Drum Freaks) grają podczas koncertów zwariowane melodie. O tym, że spod ręki Milo Kurtisa banalne rytmy nie wychodzą nie trzeba nikogo przekonywać, a wręcz przeciwnie.

Rytm muzyki, którą tworzy artysta podczas każdego koncertu porywa publiczność. Wykorzystanie przeróżnych instrumentów perkusyjnych, jak np. congi, djembe, darabuki, table, kalimby, kalangu, sprawia, że lider wraz ze społem tworzy za każdym razem niezapomniane widowisko.

Skład Drum Freaks: Apostolis ANTHIMOS - perkusja, Wojtek MAZOLEWSKI - bas, Janusz Yanina IWAŃSKI - gitary, Bartosz SMORĄGIEWICZ - saksofon, Agnieszka DERLAK - klawisze, Kuba KINSNER - instrumenty perkusyjne, Milo KURTIS - lider, instrumenty rуżne.

W najbliższych dniach szykuje się prawdziwy maraton koncertów towarzyszących 24. Mieleckiemu Festiwalowi Muzycznemu. W piątek, 17 września w Kościele pw. MBNP koncert The Latin Jazz Mass. W sobotę, 18 września w Parku Oborskich koncert gitarzysty - mielczanina Kacpra Saramy. W niedzielę, 19 września w Kościele pw. MBNP koncert organowy Dominika Kapinosa.

Z kolei trzeci koncert już w ramach 24. MFM zaplanowany został na środę, 22 września. W Sali Królewskiej PSM wystąpi Lutosławski Piano Duo. Następnie - 24 września - również w PSM zaplanowano koncert laureatów XVI Międzynarodowego Forum Pianistycznego „Bieszczady bez granic” w Sanoku. Koncert finałowy 24. MFM odbędzie się natomiast w niedzielę, 26 września w sali widowiskowej Domu Kultury SCK. Wybrzmią polskie przeboje wielkiego ekranu - Warsaw Impressione Orchestra z dyrygentem Krzesimirem Dębskim.