Marek Dyjak zagrał dla widzów Mieleckiego Festiwalu Muzycznego. Jego przejmujące wykonania zabrzmiały w środę wieczorem przy Pałacyku Oborskich.
Prowadząca koncert Joanna Kruszyńska - dyrektor Samorządowego Centrum Kultury - podkreślała, że na uwagę zasługuje wyjątkowy niski głos wokalisty, a swoje utwory wykonuje prawdziwie. O samym koncercie mówiono, że to muzyczny ekshibicjonizm.
Kilkudziesięciominutowy plan koncertu wypełniły przede wszystkim utwory z ostatniej płyty Marka Dyjaka „Dyjak/Gintrowski”. Szczerość sceniczna wokalisty bardzo przypadła do gustu mieleckiej publiczności, która oklaskami zachęciła Dyjaka do dwóch bisów.
- Dziękuję za zaproszenie, to dla mnie zaszczyt, rzadko bywam w tej części kraju - mówił sam Dyjak.
Marek Dyjak - polski kompozytor i piosenkarz, pochodzi ze Świdnika. Niski, schrypnięty głos jest znakiem rozpoznawczym artysty, który – zdaniem wielu krytyków muzycznych – jest prawdziwym objawieniem na polskim rynku muzycznym. Nie ulega schematom i konwencjom. Sam siebie nazywa barowym grajkiem, za to znana jurorka największych talent show w Polsce, Elżbieta Zapendowska uznała, iż ma „najbardziej prawdziwy głos na polskim rynku muzycznym”.
[ZT]52448[/ZT]
Zyta14:40, 23.07.2019
3 0
Kolejny bardzo fajny koncert w ramach Mieleckiego Festiwalu Muzyki. I jak zwykle na eksponowanych miejscach, w błysku fleszy dużo "ważnych" z Mielca i okolic. Ale już dołożyć jakąś większą publiczną kasę dla organizatorów tego Festiwalu to ich nie ma. Prawda panie Bryła ?!? 14:40, 23.07.2019