Sensacyjna, dwukrotna wicemistrzyni świata w chodzie sportowym - Katarzyna Zdziebło z LKS Stal Mielec - wyjechała do Monachium, gdzie trwają lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy. Choć na regenerację organizmu miała zaledwie 3 tygodnie, zdecydowała się na kolejne, niezwykle wyczerpujące zawody.
Kasia od początku marszu objęła prowadzenie pokazując wyraźnie dobre i spokojne nastawienie. Nie starała się nadmiernie forsować tempa - widać było, że kontroluje sytuację, nawet kiedy rywalki decydowały się na dominację i wyprzedzenie mielczanki. Prym wiodła tu Hiszpanka Maria Perez, która jednak na następnych kilometrach zobaczyła trzeci wniosek o dyskwalifikację i musiała zatrzymać się na 180 sekund.
Dwukrotna wicemistrzyni Świata z Mielca przez kilka kilometrów utrzymywała się w tylnej części grupy prowadzącej marsz. Gdy grupa ta zaczęła się rozdzielać, mielczanka była w jej szybszej części planując się na piątym miejscu.
Na cztery kilometry przed metą Zdziebło wykorzystała moment zwolnienia rywalek i wyszła na prowadzenie. Mocną rywalizację narzuciła jej Greczynka Antigoni Drisbioti, która wyraźnie zostawiła siły na ostatni etap marszu. Kasia nie zdołała utrzymać jej tempa, a kolejne kilometry niestety wskazywały na powiększenie dominacji rywalki.
Kasię Zdziebło, która na ostatnim odcinku otrzymała drugi wniosek o dyskwalifikację - za brak wyprostu w nodze wykrocznej - próbowała gonić Niemka Saskia Feige. Jej próby nie miały jednak szansy na sukces - do mielczanki traciła 4 sekundy. Tyle samo jednak dzieliło od liderki marszu mielczankę. Dopiero na ostatnich metrach Greczynka wyraźnie przyspieszyła wypracowując finalnie 17-sekundową przewagę. Kasia.w końcowej fazie skupiła się już na utrzymywaniu drugiej pozycji i zdobyciu srebrnego medalu.
- Bardzo dobrze to smakuje. Jest to medal, który tak naprawdę nie jest dla mnie mniej wart od każdego innego medalu. To kolejny wywalczony medal, bo praca którą trzeba było włożyć, żeby kontynuować sezon, była duża - powiedziała Kasia Zdziebło w rozmowie dla TVP Sport.
- Dużo mnie to nauczyło, chociażby taktyki. Nigdy tak naprawdę nie chodziłam w grupie, nie było takiego szarpania. To bardzo dobra lekcja i nauka, żeby się nie poddawać, chociaż miałam już tyle momentów, że chciałam zejść z trasy, ale ukończyłam i jestem z tego naprawdę dumna - dodała.
Mistrzynią Europy została Antigoni Drisbioti z Grecji z czasem 1:29.03. Druga była mielczanka Katarzyna Zdziebło (+0.17). Brązowy medal wywalczyła Niemka Saskia Feige (+0.22).
Jaśko13:21, 20.08.2022
14 0
Brawo,brawo 13:21, 20.08.2022
Anna15:26, 20.08.2022
11 0
Brawo👏👏👏 15:26, 20.08.2022
L15:55, 20.08.2022
10 0
Brawo Pani Kasiu 15:55, 20.08.2022
boryna z rzochowa 17:06, 20.08.2022
2 9
no tylko teraz czekać aż prezydent rzochowa otworzy jakąś nową osp chodów sportowych albo muzeum chodów sportowych ale oznajmi że on za solidarności medale w chodzie sportowym zdobywał ale ze on z solidarności to nie dostał i ogólnie mu nie wyszło i to wina komunistów 17:06, 20.08.2022
D19:23, 20.08.2022
5 0
Coś pięknego. Brawo. 19:23, 20.08.2022
Super11:11, 21.08.2022
6 0
Wielkie brawa dla prawdziwej mistrzyni. To rekompensata za ogromna prace na treningach. Zycze dalszym sukcesow. 11:11, 21.08.2022
z13:06, 21.08.2022
4 0
Cudownie 🙂GRATULUJĘ 13:06, 21.08.2022
kuba14:50, 21.08.2022
4 0
pani dr chce sie u pani leczyć.. pozdrawiam i życzę zdrówka
14:50, 21.08.2022
po co15:01, 21.08.2022
3 3
czy z powodu nazwiska Zdziebło usuwane są wpisy zdziebło trawy, zdziebło zboża,
mam też dane o Zdziebło na preferencyjnych warunkach w biznesie po ubeckim układzie,
a z tego wynika, że niejednemu psu Burek więc skąd cenzura
ogólnie nic mi do chodu sportowego mam inne równie pasjonujące zajęcia 15:01, 21.08.2022
Flora17:20, 21.08.2022
1 0
Git 17:20, 21.08.2022