W meczu siatkarskiej 1. ligi kobiet SPS Stal Mielec przegrała wyjazdowy mecz z San-Pajdą Jadosław 1:3.
Siatkówka, 1 liga
San-Pajda Jarosław - SPS Stal Mielec 3:1 (26:24, 25:18, 20:25, 25:16)
Mielczanki spotkanie w Jarosławiu rozpoczęły bardzo dobrze, bo od prowadzenia 4:0. Wtedy to interweniował trener San-Pajdy. Czas zmobilizował gospodynie, które zdołały doprowadzić do remisu 4:4. Stal Mielec nadal jednak była zespołem skuteczniejszym i powoli budowała przewagę, prowadząc 15:11 a nawet 19:13. I tu znowu o czas prosił trener Pajda. Wydawało się jednak, że taka przewaga spokojnie zapewni mielczankom wygraną w pierwszym secie. Drużyna z Jarosławia dokonała jednak niemal niemożliwego - odrobiła straty, wybroniła też dwie piłki setowe, by ostatecznie triumfować 26:24.
Drugi set zaczął się od gry punkt za punkt. Od stanu 6:5 zaczęła rysować się przewaga San-Pajdy Jarosław. Gospodynie zdołały odskoczyć mieleckiej Stali na osiem punktów. Grze drużyny Agnieszki Rabki pomógł wzięty przez trenerkę czas. Siatkarki z Mielca zaczęły odrabiać straty, zbliżając się do prowadzącego Jarosławia na rezultat 17:19. W końcówce gospodynie dominowały już całkowicie zwyciężając 25:18.
Trzecią partię mielczanki rozpoczęły zdecydowanie prowadząc 5:0. Tę kilkupunktową przewagę utrzymywały. Mielczanki były skuteczna w ataku, pomogła również zagrywka. Stal prowadziła nawet do wyniku 11:3 i tego seta miała do końca pod kontrolą. Mieleckie siatkarki tę partię wygrały do 20.
Kolejny set to do pewnego momentu wyrówna gra obu zespołów. Żaden z nich na początku tej partii nie zdołał wypracować wysokiej przewagi. Mielczanki zdołały doprowadzić do wyniku 11:7 i ta przewaga zmobilizowała San-Pajdę, która nie dość, że wypracowała remis, to zaczęła budować kilkupunktową przewagę. Stal Mielec nie potrafiła punktować seriami, nie zagroziła gospodyniom do końca seta, ostatecznie przerywając do 16.
O17:47, 08.02.2020
O a co to nikt nie narzeka? 17:47, 08.02.2020
Także ten..18:27, 08.02.2020
I co, nadal wina murdzy? One sa po prostu za slabe. Trzeba zmienić cienko myślący zarząd w osobie pana wszechwiedzącego warzechy i bedzie ok. podniecaliscie sie oo wygranej ze słabym zespołem ale to chyba na tyle 18:27, 08.02.2020
S20:27, 08.02.2020
Barany na mecze nie chodzą i tylko jadą po zespole. Parole. 20:27, 08.02.2020
Nie kazdy 10:55, 09.02.2020
Nie kazdy jest starym kawalerem co nic nie ma do roboty jak jeździć za laskami na mecze. Niektórzy oglądają mecz w tel lub internecie. I z całym szacunkiem ale tym razem to szkoda czasu było nawet na
Oglądanie live. Parole 10:55, 09.02.2020
Wierny11:39, 18.02.2020
Nie trzeba być starym kawalerem żeby na mecze jeździć, jak się chce to się da wszystko, wszystko idzie pogodzic, to są fanatycy i szanuj ich.... Twoja wypowiedź jest żałosna... Jakie Ty masz pojęcie o kibicowaniu.... 11:39, 18.02.2020
Dam22:56, 08.02.2020
Tylko piłka nożna. Reszta to dno totalne 22:56, 08.02.2020
Kazek10:22, 09.02.2020
Dnem to ty jestes! 10:22, 09.02.2020
ja08:13, 10.02.2020
Ten zespol ma sklad na walke o utrzymanie. Pawelek ma sny o potedze i awansie do Orlen Ligi. Nikgdy sie nie znal na siatkowce. 08:13, 10.02.2020
Kibic11:57, 10.02.2020
Ale sliczna ta zawodniczka na zdjeciu w niebieskiej buzie ??? 11:57, 10.02.2020
www 18:56, 08.02.2020
9 2
No tak słabe drużyny się już skończyły o teraz co tydzień lanie 18:56, 08.02.2020
Kibic 21:18, 08.02.2020
4 3
Głupolù piszesz żeby pisać tylko Murdza taki super trener co 20 lat temu zdobył jakieś tam medale A ostatni czas to same porażki miał wszędzie go zwaniali a ty się napinacz jakby był mistrzem świata.Nie miał wyniku więc odszedł co w tym dziwnego 21:18, 08.02.2020
do kibic22:35, 08.02.2020
3 3
jakieś tam medale? ciekawe co ty masz na swoim koncie?
porażki? że wyciągnął z UKS-em siatkówkę z 3 ligi do 1?
łatwiej zwolnić jednego trenera niż 14 zawodniczek
22:35, 08.02.2020