Piłka ręczna, PGNiG Superliga
Handball Stal Mielec – Chrobry Głogów
sobota 30 października, godz. 15:30
hala Szkoły Podstawowej nr 7 w Mielcu
W ostatnim ligowym spotkaniu Handball Stal Mielec zdobyła jeden punkt. - Ostatniego meczu nie traktujemy jako przełamania. Nie wygraliśmy tego spotkania, choć zdobyliśmy jeden punkt i momentami graliśmy bardzo dobre zawody - komentuje mecz z Energą MKS Kalisz kapitan mieleckiej drużyny Łukasz Nowak. - Niemniej jednak nie zdobyliśmy jeszcze trzech punktów za zwycięstwo więc to nadal jest nasz cel.
To, co zasługuje na pochwałę, to z pewnością gra w obronie Stali. Podczas ostatniego meczu, szczypiorniści z Podkarpacia zbudowali mur, który wielokrotnie okazał się nie do przejścia dla zawodników z Kalisza. Mecz obfitował w zwroty akcji, a o ostatecznym wyniku musiały zdecydować rzuty karne. Jeśli z podobnym oddaniem Stal będzie grała w najbliższą sobotę, możemy spodziewać się interesującego widowiska.
- Morale zaczynają rosnąć, jednak nie możemy zapomnieć o tym, by cały czas podtrzymywać koncentrację i pielęgnować w sobie głód zwycięstwa. Podczas ostatniego meczu, w końcu po trzech miesiącach, zaczęliśmy realizować plan taktyczny trenera. Zaczęliśmy się bić jeden za drugiego, byliśmy na boisku jak bracia, gdy jeden z kolegów przegrywał, dwóch innych rzucało mu się z pomocą - mówi Łukasz Nowak.
Jak zapewnia kapitan Handball Stal Mielec, kibice podczas meczu z Głogowem mogą spodziewać się stuprocentowego zaangażowania oraz walki do ostatniego gwizdka. Jednak z podobnymi zamiarami, z pewnością przyjadą do Mielca zawodnicy Chrobrego. Po siedmiu kolejkach zajmują dwunaste miejsce, a zwycięstwo z Mielcem dałoby im awans w górę tabeli.
- Mocnymi punktami głogowian są z pewnością Rafał Stachera w bramce, do tego powiew świeżości i młodości, mówię tu o tegorocznych transferach, które dały trochę innej jakości w grze Chrobrego niż w zeszłym sezonie. Nie możemy także zapominać o dobrze nam znanym "Packy", czyli Damianie Krzysztofiku, którego musimy otoczyć "czułą opieką" - zaznacza Nowak. - Jeśli jednak zagramy tak jak z Kaliszem, zdobędziemy komplet punktów - mówi na zakończenie kapitan Handball Stal Mielec.
NocNick15:54, 28.10.2021
"Morale" to rzeczownik rodzaju nijakiego, więc: "morale zaczyna rosnąć", a nie "morale zaczynają rosnąć" 15:54, 28.10.2021
Fox 18:26, 28.10.2021
Moralne nie będą rosnąć!!! 100% przegrana!!! Pewne info 🤣 18:26, 28.10.2021
..18:34, 28.10.2021
Wyszaleli się ostatnio. Stawiać domy na przegraną ogórków 18:34, 28.10.2021
Fanatyk 19:54, 28.10.2021
Jak teraz nie wygrają to mam nadzieję, że żegnamy duet psuedotrenerski Gliński, Chodara. Tu potrzeba zmiany, żeby zacząć punktować!!! Nilsson był za długo trzymany i widać czym to się skończyło!!! Oby teraz nie popełnić tego samego błędu. Nie będzie 3 punktów trenerzy out!!! 19:54, 28.10.2021
przegrana na bank02:07, 30.10.2021
tu to wszystko wiadomo stal dostanie jak zwykle lanie tylko jest kwestia czy wiecej niz 10 golami 02:07, 30.10.2021
Waluś12:30, 29.10.2021
3 3
Mogą przegrać ,to jest sport ale niech będzie100% zaangażowania,walka do końca,niech każdy zawodnik da z siebie wszystko.Trenera zostawcie w spokoju. 12:30, 29.10.2021
Fanatyk15:13, 29.10.2021
6 1
Czy to wiejski klubik, gdzie zawodnicy mają dać z siebie wszystko, wypić piwko i pójść do domu, a kibic ma się cieszyć, bo powalczyli? To podobno klub z ligi zawodowej i rozlicza się z wyników. Na razie bilans 0:7... oby po tej kolejce było lepiej. 15:13, 29.10.2021