Zagłębie: Bartosik, Byczek – Stankiewicz 2, Moryń 4, Gębala 2, Sroczyk 3, Pietruszko, Marciniak 1, Hajnos, Bogacz 5, Kupiec, Drozdalski, Adamski, Iskra, Bekisz 4, Chychykalo 4.
Stal: Dekarz, Procho – Wilk 1, Monczka 4, Sobut 1, Ruhnke, Nowak, Pribanić 3, Graczyk, Valyntsau 4, Smolikau 3, Chodara 1, Adamczuk, Petrović 2, Ivanović 1, Krupa 3.
Sędziowie: Andrzej Chrzan, Michał Janas
Delegat ZPRP: Zbigniew Tarczykowski.
MVP meczu: Jakub Moryń (Zagłębie)
Pierwszą bramkę w nowym sezonie zdobył dla Zagłębia Stanisław Gębala, który otworzył wynik spotkania ze Stalą. Mielczanie odpowiedzieli chwilę później, za sprawą Miljana Ivanovica, który chwilę później opuścił parkiet z powodu kontuzji.
Stal wyszła na prowadzenie, ale Zagłębie szybko wyrównało. Od stanu 5:5 Miedziowi mieli słabszy moment, grali nieskutecznie w ataku, co wykorzystali goście, rzucając cztery bramki z rzędu. Stal po kwadransie gry prowadziła 8:5! Wówczas o czas poprosił Jarosław Hipner, po czym stało się coś niesamowitego.
Zagłębie wróciło do gry, karę dwóch minut trzymał Stanisław Gębala, a Miedziowi grając w osłabieniu doprowadzili do remisu! Stalowcy zaczęli mylić się w ofensywie. Już w komplecie gospodarze dorzucili jeszcze trzy bramki pod rząd i wyszli na prowadzenie 11:8! Ozdobą spotkania było nieprawdopodobne trafienie Marcela Sroczyka, z dwudziestej minuty.
Podopieczni Jarosława Hipnera byli na prowadzeniu, jednak Stal cały czas trzymała dystans i nie pozwoliła gospodarzom na wypracowanie większej przewagi. Do przerwy lubinianie wygrywali jedną bramką, a w drugiej połowie musieli radzić sobie bez Mikołaja Kupca, który w ostatnich fragmentach pierwszej części spotkania doznał kontuzji i opuścił plac gry na noszach.
Chwilę po zmianie stron mieliśmy już remis, ale „wejście smoka” miał Michał Bekisz. Jego dwie bramki i trafienie Jakuba Bogacza z karnego dały wynik 17:14 pięć minut po zmianie stron.
Miedziowi w końcu odskoczyli rywalom na cztery bramki, ale wciąż musieli zachować czujność. Emocje w Lubinie były do końca, ale to gospodarze cieszyli się z kompletu punktów na inaugurację PGNiG Superligi Mężczyzn!
Kolejny mecz mielczanie mają zaplanowany na piątek 10 września o 17:15. Rywalem będzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Tę potyczkę na żywo transmitować zamierza TVP Sport. Mecz na wyjeździe.
W środę 15 września o 19:00 drużyna trenera Rafała Glińskiego zmierzy się na wyjeździe z Orlen Wisłą Płock. Kolejny mecz Stal rozegra w sobotę 25 września w Mielcu. O godzinie 17:00 podejmie w Mielcu Pogoń Szczecin.
Więcej informacji wkrótce.
Szkoda komentować22:09, 05.09.2021
pseudo grajków ten sezon i tak spalony 22:09, 05.09.2021
Angielska nazwa23:35, 05.09.2021
Jak już mają angielską nazwę to może powinni mieć haslo: I will found you and i przegram z tobą? 23:35, 05.09.2021
przegrana---normalka03:26, 06.09.2021
Tradycji stalo sie zadosc.Przed sezonem przegrali bodajze 8 sparingow to nie dziwota ze beda od poczatku sezonu szorowac na dnie tabeli oj nie ma klub szczescia albo wiedzy by zatrudnic kogos ktory zlapie towarzystwo za ryj i bedzie sie bil o czolowe lokaty w tabeli 03:26, 06.09.2021
Heniek09:29, 06.09.2021
Żeby bić się o coś więcej niż utrzymanie to klub musiałby mieć budżet wyższy o kwotę o jaką wnioskują nożna do miasta... 09:29, 06.09.2021
kibic Stali15:01, 06.09.2021
niestety, przez ostatnie dwa sezony uwsteczniliśmy się jeśli chodzi o grę i duża w tym zasługa poprzedniego trenera🙁 z uporem maniaka będę twierdził, że nie dawano szans gry młodzieży i dzisiaj mamy to co mamy. Ktoś powie że młodzi nie prezentowali poziomu superligi - a kto z dzisiejszych zawodników prezentuje?? 15:01, 06.09.2021
KK11:43, 06.09.2021
Ogólne gadanie krytykujące ręczna, ale zero merytoryki w komentarzach, bo pewnie nikt meczu nie widział... dobra obrona, dobrze Procho w bramce, Graczyk na duży plus. Nieskuteczność w ataku. Widać, że zespół się zgrywa. Słabo Petrovic ze skutecznością i po kontuzji Ivanovicia w pierwszej akcji lewe rozegranie już chyba nic nie rzuciło, a Adamczuk z czterema rzutami obronionymi przeszedł samego siebie. Swoje dorzucili panowie z Tarnowa. Szczególnie w końcówce. Widać było po zawodnikach, że chcą, walczą. Inaczej niż w poprzednim sezonie. Oby to był dobry prognostyk przed kolejnymi meczami. 11:43, 06.09.2021
Kibic SPR12:35, 06.09.2021
Co roku jest takie *%#)!& A gdyby nie słupek a gdyby nie sędzia, ale już jest blisko już prawie wygraliśmy. W tamtym sezonie było to samo bo przecież przegraliśmy z tymi jedną bramką z MMTSem w ostatniej sekundzie z górnikiem dwiema bramkami. ja mecz oglądałem na emocjetv i nic optymistycznego nie widziałem. w tamtym roku potrafilismy w lubinie wygrac, a wczoraj ani przez moment nie mielismy na to szans. Zagłębie pilnowało wyniku i spokojnie wygrało mecz. 12:35, 06.09.2021
Fck23:45, 06.09.2021
Czy my jesteśmy w Anglii czy w Polsce że już musi być ten handbal ? Wszędzie tylko bekstejdże i inne gnioty . Jeszcze parę lat i angielski będzie językiem urzędowym a polski reliktem przeszłości 23:45, 06.09.2021
Stalowiec11:31, 07.09.2021
Ha, ha. Komentarz raczej z tych oczywistych. Dziwnym byłoby zwycięstwo tej drużyny. 11:31, 07.09.2021
stary kibic16:15, 07.09.2021
kibic Stali masz rację, myślę że gdyby młodzi dostawali szansę gry, to dzisiaj pewnie prezentowaliby wysoki poziom a na pewno wyższy niż wielu obecnych zawodników stali. Prawda jest taka że doświadczenie i poziom sportowy zdobywa się grając a nie na ławce. 16:15, 07.09.2021
Ja23:31, 05.09.2021
10 2
Niby szkoda komentować, a jednak komentujesz🤣 23:31, 05.09.2021