SPR Stal Mielec rozpoczyna walkę o utrzymanie w PGNiG Superlidze

Zespoły podzielone na dwie grupy, punkty ostatnim sześciu wyzerowane, a to oznacza, że PGNiG Superliga wkracza w decydującą fazę. Już w najbliższą środę „Czeczeńcy” walkę o utrzymanie rozpoczną w Szczecinie.

Piłka ręczna, PGNIG Superliga
Pogoń Szczecin – SPR Stal Mielec
Środa 17 kwietnia, godz. 18:30,
hala miejska przy ulicy Twardowskiego, Szczecin.

Na ten moment Stal, jak i inne zespoły przygotowywały się od dłuższego czasu, gdyż dla sześciu drużyn walczących o utrzymanie sezon rozpoczyna się od nowa, ponieważ punkty w grupie spadkowej zostały wyzerowane. Mielczanie walkę o pozostanie w elicie rozpoczną w dalekim Szczecinie, gdzie w przedostatniej kolejce rundy zasadniczej zwyciężyli 31:28. Jak mówił nam w przedmeczowym wywiadzie Marcin Basiak – zwycięstwo to może dać nam pewną przewagę pod względem psychologicznym.

Ostatnie starcie obu zespołów było bardzo zacięte i wyrównane. Możemy się spodziewać, że środowe spotkanie będzie wyglądało podobnie, gdyż dla obu drużyn będzie to arcyważny mecz, ponieważ rozpoczęcie rundy spadkowej od zwycięstwa może mieć bardzo duży wpływ na dalszy jej przebieg.

Pogoń po sezonie zasadniczym uplasowała się w ligowej tabeli pozycję nad Stalą, dzięki czemu szczecinianie walkę o utrzymanie w PGNiG Superlidze rozpoczynają na własnym parkiecie. Będzie to zdecydowanie spory handicap dla gospodarzy, którzy już niejednokrotnie pokazali, że we własnej hali są bardzo trudnym i wymagającym przeciwnikiem.

W Pogoni szczególną uwagę należy zwrócić na rozgrywających, gdyż Mateusz Zaręba, Paweł Krupa oraz Dmytro Horiha to najmocniejsze punty Pogoni, na których opiera się gra „Portowców”.

Stal zaś w ostatnich siedmiu spotkaniach odniosła trzy zwycięstwa, co tylko pokazuje, że mielczanie po objęciu sterów przez Michała Przybylskiego i Marcina Basiaka są kompletnie innym zespołem, niż ten który jeszcze nie tak dawno nie potrafił wygrać meczu przez 113 dni. Sporą rysą na ostatnich wynikach „Biało-Niebieskich” są jednak kontuzje, które będą dużym utrudnieniem w najbliższych, i zarazem najbardziej kluczowych tygodniach. Do końca sezonu na pewno nie zagra kapitan – Łukasz Janyst, a pod znakiem zapytania stoją występy Tomasza Grzegorka i Daniela Dutki. Na Pogoń gotowy nie będzie jeszcze Marcin Miedziński.

Z tego też powodu w ostatnim czasie w zespole doszło do kilku zmian kadrowych, gdyż do Stali dołączyli: Szymon Krajewski, Hubert Kornecki oraz Wiktor Jędrzejewski. Dla tych dwóch ostatnich środowe spotkanie będzie debiutem w „Biało-Niebieskich” barwach.

Mielczanie ze Szczecina wrócą w czwartek, lecz czasu na odpoczynek nie będzie, gdyż już w piątek wyjadą do Kalisza na kolejny mecz, tym razem z MKS-em Kalisz. Runda spadkowa dla wszystkich zespołów będzie bardzo intensywna i wymagająca, gdyż spotkania rozgrywane zostaną właśnie co trzy dni, lecz mamy nadzieję, że Stal ligowy maraton rozpocznie od kompletu punktów zdobytych na trudnym terenie w Szczecinie!