Zamknij

Wygrana PGE FKS Stali w drugim sparingu [FOTO]

14:27, 25.01.2020 P.C Aktualizacja: 22:05, 25.01.2020
Skomentuj

Sandecja Nowy Sącz była drugim zimowym rywalem piłkarzy PGE FKS Stal Mielec. Spotkanie toczyło się przy przewadze Biało-Niebieskich.

Piłka nożna, mecz sparingowy
PGE FKS STAL MIELEC – SANDECJA NOWY SĄCZ 2:1 (1:0)

Bramki:
1:0 – Robert Dadok, 38 min
1:1 – Marcin Flis, 55 min
2:1 – Adrian Paluchowski, 59 min

STAL: 1. Rafał Strączek – 3. Łukasz Seweryn, 9. Andreja Prokić, 17. Bartosz Nowak, 20. Grzegorz Tomasiewicz, 22. Mateusz Bodzioch, 23. Krystian Getinger (c), 24. Lukas Bielak, 25. Wojciech Lisowski, Robert Dadok, Kacper Sadłocha i na zmiany: 29. Damian Primel – 2. Oskar Mazur, 5. Mateusz Żyro, 6. Jan Kozłowski, 8. Maciej Urbańczyk, 11. Szymon Stasik, 12. Adam Kramarz, 18. Bartosz Bajorek, 19. Adrian Paluchowski oraz Mateusz Chmielowiec i Adrian Skrzyniak z Akademii
Nie grali: Mateusz Dudek, Mateusz Mak, Bartosz Sobczyk – trening indywidualny
Trener: Dariusz Marzec

SANDECJA: 90. Krzysztof Baran – 7. Grzegorz Baran, 8. Maciej Małkowski (c), 11. Dominik Kun, 13. Radosław Kanach, 17. Adrian Basta, 19. Kamil Ogorzały, 20. Maciej Korzym, 27. Damian Chmiel, 28. Michał Piter Bućko, 91. Mateusz Klichowicz i na zmiany: 12. Szymon Tokarz – 4. Marcin Flis, 5. Dawid Szufryn, 6. Jan Kuźma, 16. Michał Walski, 21. Tadeusz Socha, 23. Kamil Palacz, 24. Mariusz Gabrych, 26. Patryk Orlof, 33. Bartłomiej Kasprzak, 34. Miłosz Kałachur, 37. Bartłomiej Dudzic
Trener: Tomasz Kafarski

Stalowcy rozpoczęli mecz ospale, co sprawiło, że Sandecja miała dwie okazje bramkowe. Z czasem jednak Biało-Niebiescy przejęli kontrolę nad spotkaniem i wyraźnie zaczęli przeważać, brakowało skuteczności pod bramką przyjezdnych.

Jedyną bramkę przed przerwą zdobył efektownym strzałem w okienko Robert Dadok, zrehabilitował się w ten sposób za kiks, który przydarzył mu się w sytuacji sam na sam.

Goście wyrównali po strzale z rzutu wolnego wyznaczonego 16 metrów od bramki Primela. Sama decyzja o przyznaniu stałego fragmentu gry dla gości budziła dyskusje wśród kibiców.

Stal odpowiedziała szybko, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Adriana Paluchowskiego, który z łatwością wpakował ją do siatki.

Mielczanie powinni prowadzić 3:1, ale strzał z bliska Bartosza Bajorka wylądował na słupku.

Znów trener Dariusz Marzec chętnie korzystał z możliwości gry zawodników z Akademii Piłkarskiej Stali. W sumie w meczu tym wystąpiło dziesięciu młodzieżowców.

 

ZAPIS WIDEO 2. POŁOWY


Komentarze - wkrótce.

[ZT]55027[/ZT]

 

(P.C)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%