W Wielką Sobotę o 17:30 przy Solskiego 1 PGE FKS Stal Mielec podejmie Chojniczankę Chojnice w meczu 29. kolejki piłkarskiej Fortuna 1 Ligi.
Biało-Niebiescy z Mielca zajmują dzisiaj czwartą pozycję w tabeli, mają na koncie 48 punktów, do miejsca premiowanego awansem tracą 7 oczek. To efekt słabszej postawy w miniony piątek w Jastrzębiu i porażki 0:1 z miejscowym GKS-em. - Przed meczem z Jastrzębiem zagraliśmy trzy trudne mecze, zdobyliśmy w nich 7 punktów i straciliśmy w tylko jedną bramkę. W Jastrzębiu pokazaliśmy jednak słabsze oblicze. To nie była ta drużyna, której my wszyscy oczekujemy. Wiedząc co zrobiliśmy źle wyrzuciliśmy ten mecz z pamięci. Mogę zadeklarować, że będzie więcej ognia w sobotę - ocenia trener Stali Artur Skowronek.
Sobotni rywal mielczan, Chojniczanka Chojnice też w tym sezonie planował bić się o awans do ekstraklasy. Zespół z Pomorza zaliczył jednak nieudaną rundę jesienną i o promocji może już zapomnieć. Mimo wszystko to ekipa nadal bardzo groźna. - Mamy dużo jakości by wygrać ten mecz, ale Chojnice też walczą, mają teraz cztery mecze bez porażki - przekazuje pomocnik Stali Josip Soljić. - To bardzo niewdzięczny przeciwnik, ekipa zbudowana z doświadczonych piłkarzy, strzelają dużo bramek - dodaje Skowronek.
Jesienią w Chojnicach Stal zremisowała 2:2, chociaż przez pół meczu grała osłabiona brakiem dwóch zawodników. - Tam pokazaliśmy, że w dziewięciu potrafimy prowadzić grę kontrolowaną obroną. Mając na polu gry pełny układ taktyczny jedenastu piłkarzy z pewnością też możemy prowadzić grę w ataku, na to liczę w sobotę - wyjaśnia szkoleniowiec mielczan.
Przy Solskiego nikt nie odpuszcza jeszcze walki o awans. - Ekstraklasa jest celem nadal. Do końca 6 meczów, 18 punktów do zdobycia, każdy wierzy, że ten cel zrobimy i tu będzie ekstraklasa - mówi Josip Soljić. - Absolutnie wszyscy wierzymy w cel, który sobie założyliśmy. Jeśli pomogą nam kibice to będzie nam łatwiej w tym meczu. Wraz z piłkarzami prosimy o wsparcie do końca - podkreśla Artur Skowronek.
Mecz PGE FKS Stal Mielec - Chojniczanka pokaże na żywo telewizja Polsat Sport.
Lucjan17:21, 18.04.2019
Awans śmieszne. 17:21, 18.04.2019
Kibic7221:37, 18.04.2019
Będziemy z Wami cały czas, pomimo praktycznego braku awansu w tym sezonie. 21:37, 18.04.2019
zxs07:41, 19.04.2019
Trochę to wkurza. Ostatnio słyszałem pewne ploty a w plotach zawsze trochę prawdy. Podobno trzon kadry już od dawna wie że zabroniono wam awansować. Ładnie to tak robić kibiców w wała. 07:41, 19.04.2019
Wójo22:47, 19.04.2019
To po co to nakręcanie podniecenia od początku sezonu? Jeśli nie grają po to by awansować to niech nie robią z kibiców idiotów tylko otwarcie przyznają że na tę chwilę nie chcą. Ale wtedy wpływy z biletów i od sponsorów by spadły. 22:47, 19.04.2019
Mike23:08, 19.04.2019
O awansie w tym sezonie już zapominamy. ŁKS wygrał z Sandecją, ich przewaga rośnie... Nie ma cudów, aż tyly punktów w 5 meczach nie pogubią. A nasi piłkarze cel osiągneli- większość zostanie na kolejny sezon, w przypadku awansu większość by odeszła. 23:08, 19.04.2019
#kibic#od#zawsze07:07, 20.04.2019
Absolutnie wszyscy wierzymy w cel, który sobie założyliśmy. Jeśli pomogą nam kibice to będzie nam łatwiej w tym meczu. Wraz z piłkarzami prosimy o wsparcie do końca - podkreśla Artur Skowronek.
jak mowił klasyk ----- skończ Pan *%#)!& bylismy jestesmy i bedziemy a ty nie ogladnij ostatni mecz złap powietrze i znowu ogladnij i wtedy cos powiedz normalnego czyli PRZEPRASZAM bo ty odpowiadasz za zespół 07:07, 20.04.2019
Zawiedziony kibic SM22:24, 20.04.2019
Okazuje się,że kwestia awansu istniała tylko w umysłach kibiców i nikogo więcej.Smutne to,kolejny już(drugi sezon) kibice czują się oszukani i zrobieni w wała nie tylko przez piłkarzyków... 22:24, 20.04.2019
Ki ki13:54, 19.04.2019
2 1
We wszystkim rządzą pieniądze. Żeby być w ekstraklasie trzeba mieć spory budżet a co za tym idzie, dobrych sponsorów. Więc jeszcze nie czas na ekstraklasę... 13:54, 19.04.2019