Czytelnik hej.mielec.pl wskazuje na nietypową konstrukcję przy ulicy Królowej Jadwigi. Sugeruje, że jeden z mieszkańców w ten sposób utrudnia życie sąsiadom.
Mowa tu o jednej z wielu bocznych dróg przy Królowej Jadwigi. Przy wyjeździe z tej uliczki powstała barierka, która jednak znacznie ogranicza przejazd, większe samochody mogą mieć kłopot z przeciśnięciem się obok barier.
Nietypowa konstrukcja odgradza fragment drogi. Czytelnik, który poinformował o tej historii naszą redakcję, wskazuje, że to inicjatywa jednego z mieszkańców, który w ten sposób nie tylko utrudnia życie sąsiadom ale również może zablokować dojazd służb ratunkowych do posesji położonych w głębi bocznej ulicy.
[ALERT]1572901023934[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Szcz10:02, 05.11.2019
Trafił się kolejny po...b 10:02, 05.11.2019
jendker8310:05, 05.11.2019
A potem siądzie taki przed tv i będzie zanosił się śmiechem oglądając po raz kolejny "Samych swoich". 10:05, 05.11.2019
Bod10:10, 05.11.2019
Jechałem w zaduszki z córką na komunalny i mówię do nie co to ma być z tymi barierkami... Teraz już wiem. 10:10, 05.11.2019
Alex7710:14, 05.11.2019
Linka zaczepić na haka i wyjechać i tak za każdym razem 10:14, 05.11.2019
Tak20:17, 05.11.2019
A później dostać zarzuty zniszczenia mienia i naprawić wykonane przez siebie szkody i tak za każdym razem ... Brawo to jest pomysł mam nadzieję że właściciel zabezpieczył się na tak błyskotliwych ludzi kamera ... 20:17, 05.11.2019
volt10:22, 05.11.2019
Może byście tak zapytali tego mieszkańca co to jest. Pewnie jakiś pijany geodeta omyłkowo wyznaczył mu drogę miejską na jego działce. Teraz chłop się pewnie odbija od drzwi do drzwi a urzędnicy śmieją mu się w twarz. Być może tylko zagrodził to co jest jego prywatną własnością. 10:22, 05.11.2019
~jarx10:34, 05.11.2019
Wg map, barierki są w granicy działki. 10:34, 05.11.2019
wus11:29, 05.11.2019
Jak barierki są w granicy to nie mam pytań. 11:29, 05.11.2019
QA11:31, 05.11.2019
Ciekawe czy ten czytelnik ( najlepiej się nie zorientować wcześniej tylko złosić), który to złosił byłby zadowolony jakby ktoś jeździł po jego własności. Ten artykuł też jest stronniczy, odrazu po przeczytaniu przychodzi myśl, że z gościem coś nie tak, a to onw tym wszystkim ma rację. 11:31, 05.11.2019
Obcy...11:30, 05.11.2019
A gdzie baran był jak budował dom i stawiał ogrodzenie skoro to niby jego własność... 11:30, 05.11.2019
aw11:34, 05.11.2019
A gdzie jest napisane, że masz stawiać ogrodzenie na granicy działki. Możesz se w szerz dzialki zygzakiem postawić i wuj ci do tego 11:34, 05.11.2019
ktoś08:15, 06.11.2019
Po co obrażać i wyzywać .... może to wina urzędu... swojej własności należy bronić i tyle... 08:15, 06.11.2019
Nick11111:33, 05.11.2019
Sąsiedzka życzliwości... a znając życie pewnie w kościele to w pierwszej ławce siedzi 11:33, 05.11.2019
~mist11:39, 05.11.2019
Co ma piernik do wiatraka ? ;D 11:39, 05.11.2019
7811:36, 05.11.2019
Facet chce miec rog dzialki idealny na kąt 90 bo mu sie nalezy to co sie czepiacie. Miasto jak chce droge to niech mu zaplaci 200 tysi i zrobi droge.nie ma co sie dziwic . Na chodniku to nieprzesuniecie sie ani o centymetr '' bo sie wam nalezy"
11:36, 05.11.2019
bolo11:54, 05.11.2019
choc dla wielu *%#)!& pomysl ale jak to w granicach dzialki to ma prawo i tyle.i czemu tez mu na dzialce droge postawili.to bledy urzedasow niestety. 11:54, 05.11.2019
~Seb12:03, 05.11.2019
Amen. 12:03, 05.11.2019
Jadwiga ale nie król12:51, 05.11.2019
Za czasów prezydenta Kapinosa było ok a teraz ten Wiśniewski nie ogarnia 12:51, 05.11.2019
Prezydent13:12, 05.11.2019
A kiedy to kspinos był prezydentem???
13:12, 05.11.2019
Hee21:28, 05.11.2019
Ogarnia poidelka i uzdrowicieli dla MKS , jeszcze marsz równości niech ogarnie fajnie będzie 21:28, 05.11.2019
wuju12:56, 05.11.2019
Jego terwn, płaci podatki to może zrobić co chce. Jak się nie podoba to nich sąsiedzi płacą lub miasto!!! 12:56, 05.11.2019
OBSERVATOR13:07, 05.11.2019
Sąsiedzka wojna? A może by tak wcześniej autor sprawdził po co ta barierka została tak obsadzona? Jak znam życie, to geodeta źle wytyczył granice i teraz wszystko wyszło. A może w zamian za oddanie pewnej części szerokości obiecali mu i mieszkańcom zrobienie drogi?
A w życiu wiadomo jak to wygląda: obiecanki cacanki, więc się nie dziwię że się facet wkurzył i wytyczył swoje granice działki. 13:07, 05.11.2019
Ten20:23, 05.11.2019
Oj częsty przypadek , gminy stosują taki haczyk , proponują żeby przekazać im dany teren w zamian za dojazd . Dojazd jest ale obiecanej drogi nie robią bo po co wszystko się zgadza ewentualnie jest pomoc w utworzeniu drogi wewnętrznej i nawet głowy sobie urywajcie ... 20:23, 05.11.2019
Widzialem13:12, 05.11.2019
Jak to mozolnie montowali/wiercili w betonie zaraz przed 1 listopada po 19ej. Oswietlali sobie pracę latarkami. Samo wykonanie dość amatorskie ale widoczne. Zapewne chodziło o granice działki i brak uregulowania przez sąsiadów którzy mieszkają "dalej" kwestia opłaty za przejazd przed drogę gościa. Ja się mu w sumie nie dziwię bo te działki były tyczone ze 20/30 lat temu i błędy do dzisiaj nie są wyprostowane. Raz pytałem w starostwie ile zapłaca mi za odstąpienie im dzialki pod sciezke rowerowa (bo takie plany sa) Powiedzieli ze ok 1000zl za ar -zalezy od wyceny rzeczoznawcy. Powiedzialem zeby sciezke poprowadzili z drugiej strony drogi i czesc. Ciekawe czy ten sam urzednik pod budowe swojwgo domu z drugiej strony osiedla też zapłacił za ar 1tys zł? Jest to możliwe.....niestety... 13:12, 05.11.2019
Tubylec 20:32, 05.11.2019
To jest fenomen zabudowa po jednej stronie ulicy , to w wolnej przestrzeni lesie chaszczach nie da się wyciąć 3 m na ciąg pieszo rowerowy i wszyscy szczęśliwi . A nie w Mielcu tu pasuje drogę zmniejszyć i wyspy na środku z kostki wyłożyć 20:32, 05.11.2019
Hashtag13:38, 05.11.2019
Fakty jakie heja opisała są takie. Ktoś napisał do portalu bo Sasiad mu uprzykrza życie. Droga tam była od 50lat. Koleś kupił działkę z kawałkiem drogi. Kupił świadomie! Mieszkańcy maja zagwarantowane prawo przejazdu inprzechodu po tym kawałku. Poza tym NAJWAŻNIEJSZE! Ten kawałek drogi pozwala bezpiecznie włączyć się do ruchu. Po to te trójkąty zrobione z ogrodzenia. Żeby było bezpiecznie! Po to żeby matka jadąca z dzieckiem bezpiecznie włączyła się do ruchu! Tak stanowi prawo.
Teraz pan Sasiad poczuł piniondz i stał się panem kawałka drogi. Ma gdzieś bezpieczeństwo, spokój sąsiadów, bo to jego. On jest panem i lordem niczym swojej kanalizacji i mesia.
Owszem. Mieszkańcy mogą iść do sądu. Walczyć z chamem kilka lat i wygrać. Tylko jak się stanie tragedia to wtedy będą pytania. Dlaczego nikt z tym nic nie robił. 13:38, 05.11.2019
~Hashtag213:54, 05.11.2019
Myślę że fakty znają tylko właściciele tych działek. Redakcja tego portalu nie ma z tym nic wspólnego. Sprawdź na geoportalu jak przebiegają granice. Mieszkańcy nie mają zagwarantowanego przechodu i przejazdu po czyimś prywatnym terenie tak jak ja nie mogę jeździć po Twojej działce. Wiem, że rok temu właściciel chciał sprzedać ten kawałek ale nikt nie chciał go odkupić. Od 30 lat droga nie była odnawiana, nawet kamień nie został na nią wysypany. Mieszkam nieopodal i z ciekawości próbowałem przejechać - powoli osobówką da radę. Nie sądzę by tu chodziło o pieniądze skoro ma mesia o którym wspomniałeś :D W sądzie nie wygrają bo to jego grunt i barierki stoją na granicy działki. Pozdrawiam 13:54, 05.11.2019
volt13:56, 05.11.2019
Nie powinienem teoretyzować ale nie wydaje mi się że gość był na tyle głu pi żeby nie sprawdzić jakie ma prawa i co ma w księgach. Wyglądasz mi na jednego z sąsiadów. Zobacz czy masz w księdze wieczystej (nr działki i online . . ) ewentualnie w akcie notarialnym prawo przejazdu (zobacz ile metrów tego przejazdy) i walcz. Prawo przejazdu nie jest ustalane ustnie, oj żeby się nie okazało że wyjazd macie przez pola w kierunku leśnej polany bo w zimie szału nie będzie. 13:56, 05.11.2019
Tubylec 20:28, 05.11.2019
Ta " droga" jest droga wewnętrzna , publiczną czy jest to działka drogowa i kto jest jej właścicielem ? Każdy z tych podmiotów musi spełniać odpowiednie warunki. A działka może mieć inny dojazd wszystko jest w papierach wieczystych 20:28, 05.11.2019
miejscowy14:33, 05.11.2019
Tam to normalka dużo ludzi ze wsi się pobudowało,tu nie tylko lasy ale też miasto. 14:33, 05.11.2019
volt14:42, 05.11.2019
Sory że znowu ja ?. Temat jest tak ciekawy że musiałem zerknąć na Geo i tam niezła jazda jest. Są wydzielone dwie małe działki i droga powinna skręcać w lewo a nie iść prosto. Aby skręcić drogę działki trzeba sprzedać ale czy użytkownicy drogi zechcą je kupić? Czy właściciel działki po lewej zechce ją sprzedać? Czy płot na lewej działce należy do właściciela działki? Masakra tam jest ? 14:42, 05.11.2019
volt14:44, 05.11.2019
A zdjęcie w artykule jest do niczego. Jednostronna robota nie pokazująca dramatyzmu opisanej przezemnie sytuacji. 14:44, 05.11.2019
OBSERVATOR15:50, 05.11.2019
I o tym właśnie pisałem wyżej. Nikt tak ot sobie nie wbija palików. Skoro to zrobił, to chyba był geodeta, który wyznaczył granice. 15:50, 05.11.2019
Tubylec 20:37, 05.11.2019
Od takich sporów są instytucje . Dlaczego gmina ( miasto Mielec) się nie zainteresowało , wydział urbanistyki od czego ? Po rozsądnej cenie niech miasto przejmie i i rozwiąże problem . Po rozsądnej , ludzie jak poczują pieniądze dziwne rzeczy robią 20:37, 05.11.2019
OBSERVATOR15:58, 05.11.2019
Zawalił albo geodeta sprzed lat, albo zawalili ci co kładli płyty na drodze. Może im się wydawało, że dojazd idzie po prostej i dla wygody pracy tak właśnie je położyli nie zdając sobie sprawy, że wjeżdżają na sąsiednią działkę. Niestety mapy mówią co innego i teraz są jaja. A wystarczy żeby miasto przysłało swojego geodete, który ustali właściwe granice. Potem przesunięcie płyt na właściwe miejsce i po problemie. No chyba, że się miasto dogada co do ceny wykupu tego nieszczęsnego kawałka 15:58, 05.11.2019
Tenn20:39, 05.11.2019
Może sławny geodeta Grzegorz . D z powiatu mieleckiego ? Ciekawe ustalenia wykonuje , ale w tym wieku 20:39, 05.11.2019
OBSERVATOR16:11, 05.11.2019
Zawalił albo geodeta sprzed lat, albo zawalili ci co kładli płyty na drodze. Może im się wydawało, że dojazd idzie po prostej i dla wygody pracy tak właśnie je położyli nie zdając sobie sprawy, że wjeżdżają na sąsiednią działkę. Niestety mapy mówią co innego i teraz są jaja. A wystarczy żeby miasto przysłało swojego geodete, który ustali właściwe granice. Potem przesunięcie płyt na właściwe miejsce i po problemie. No chyba, że się miasto dogada co do ceny wykupu tego nieszczęsnego kawałka 16:11, 05.11.2019
Ja16:50, 05.11.2019
Ludzi nie wiecie nie piszcie... Cudowne plotkowanie ;/ 16:50, 05.11.2019
Moim zdaniem17:45, 05.11.2019
Skromnym zresztą, ZJAZD Z KRÓLOWEJ JADWIGI WYKONANO NIEZGODNIE Z PRAWEM!!! To jest droga miejska, kto, kiedy i jakim prawem zajął pas prywatnej ziemi pod zjazd??? Gość może się i stawia ale przecież zjazd sam się nie zrobił. Widać ze zdjęcia, że zjazd już jest w granicy prywatnego terenu. 17:45, 05.11.2019
Duży 18:25, 05.11.2019
Droga i zjazdy są od 50 lat. To jest dawny dojazd do PGRu. Nikt mu terenu nie zabierał pod zjazdy. Koleś pewnie kupił działkę z kawałkiem drogi za bezcen od biednych ludzi. a teraz pazerny na kasę bo w dalszej części drogi inwestycje robią. 18:25, 05.11.2019
Dobrze mówicie19:34, 05.11.2019
Ten zjazd z Jadwigi jest źle wykonany (płyty nie leżą właściwie). Na końcu tej bocznej drogi jest kilka firm (lewe barierki itp.). Więc pewnie właściciel tej działki na skręcie się wkurzył i swoje ogrodził. Jak nie wiecie o co chodzi to zalukajcie w Geoportal - ja Wam mówię że chodzi o "miedzę" o powierzchni 0,0013ha :) :) :) :)
Jak dla mnie to trzeba właścicielowi zapłacić 10tysi - droga jest bezcenna. Kto za ? 19:34, 05.11.2019
qa20:01, 05.11.2019
I najlepiej te 10 tysi wziąć z budowy hali bo i tak mimo tego, że nic nie jest wybudowane to koszty rosną. Jak urosną jeszcze o 10 tysi. Kto się z tym będzie liczył? 20:01, 05.11.2019
Och tam21:46, 05.11.2019
Jak tam domy ludzie ze wsi pobudowali , to się nie dziwie ze tam są konflikty: tragedia ( ja zamieniłem miasto na wieś - idiota). A baby tragedia 21:46, 05.11.2019
PazerneLudziska22:10, 05.11.2019
Zaraz się okaże że wszystkie komentarze napisali sąsiedzi zamieszkujący w promieniu 50 metrów od nieszczęsnych palików... film o was nakręcą, lęcę po popcorn! 22:10, 05.11.2019
d nfjcjd22:34, 05.11.2019
Chytry na 5 metrów kwadratowych, niech se je do grobu ze sobą weźmie. Nie pojmuję czegoś takiego. Perfidnie utrudniać życie innym 22:34, 05.11.2019
Andrew23:00, 05.11.2019
Ludzie przecież przez 20 lat nikt tego nie zastawiał, osobówki jeździły bez żadnych problemów. Gdyby chodziło o kasę to od początku byłoby zastawione a nie po 20stu latach. Jeśli zaczęła się tam jakaś inwestycja a wcześniej ich nie było to może chciał zablokować dojazd samochodom ciężarowym i uniknąć hałasu który generują ? Droga raczej kiepskiej jakości wiec pewnie kurzy się i hałasuje na potęgę. 23:00, 05.11.2019
Jacek23:50, 05.11.2019
"Sami swoi " - nadal aktualne:) 23:50, 05.11.2019
Jacek23:55, 05.11.2019
Nawet jeżeli tam przebiega granica jego działki , to jednak ,jak mówi przysłowie -"ludzi na świecie miliardy - tylko o człowieka coraz trudniej ..." 23:55, 05.11.2019
XYZ09:10, 06.11.2019
Masz rację. Coraz częściej człowiek człowiekowi wilkiem. 09:10, 06.11.2019
ubu07:22, 06.11.2019
Pomysł niezły, chyba to skopiuję u siebie , bo też jestem zdania że przez moją działkę przebiega część drogi . 07:22, 06.11.2019
~bry08:10, 06.11.2019
Sprawdź granice działki, zawołaj geodetę i niech wytyczy :) 08:10, 06.11.2019
ja07:38, 06.11.2019
Chodzi o działkę 2176/3 w obrębie 0005 i "imponujące" 13m2. Zapewne właściciel miał swój powód. Podejrzewam że miasto lub sąsiedzi nie chcieli od niego odkupić tego fragmencika. Skoro nikt nie był zainteresowany to zagrodził. Jeżeli nie da się załatwić sprawy normalnie to czasami trzeba zastosować radykalne metody. 07:38, 06.11.2019
Truteń08:01, 06.11.2019
No i dobrze, korzyści z tego nie ma żadnej a podatek musi płacić. 08:01, 06.11.2019
on20:37, 19.03.2020
na KRÓLOWEJ JADWIGI to zawsze mieszkała wiejska patologia pole pole i rola a potem z wieśniaków zrobili się mielczanie
20:37, 19.03.2020
31 8
Ludzie, sprawdźcie sobie granice działek, typek miał prawo tak zrobić :) 10:31, 05.11.2019