W minioną sobotę 22 czerwca rankiem jednostka OSP Tuszyma zadysponowana została do otwarcia mieszkania w miejscowości Biały Bór. Strażacy wykonali swoje zadanie, jednak osoba mieszkająca w obiekcie już nie żyła.
Jak informują strażacy ochotnicy z Tuszymy, na wskazane miejsce w Białym Borze zadysponowany został także partol policji i karetka pogotowia.
- Po przybyciu na miejsce i rozmowie z domownikami okazało się, że w domu znajduje się jedna osoba, z którą nie ma kontaktu. Przy użyciu drabiny, którą ustawiono przy oknie stwierdzono, że wewnątrz znajduje się osoba - relacjonują przebieg zdarzania strażacy ochotnicy z Tuszymy.
Ich działania polegały na otwarciu drzwi od mieszkania przy użyciu sprzętu podręcznego. Ratownicy medyczni weszli do środka, jednak lekarz stwierdził zgon.
ja07:59, 24.06.2019
Oj Boże ,Boże w jakim to Borze 07:59, 24.06.2019
Mm09:47, 24.06.2019
Co za analfabeta napisał ten tekst. Czy tak trudno przed opublikowaniem przeczytać i poprawić błędy? 09:47, 24.06.2019
asu16:13, 25.06.2019
o co chodzi w tym artykule,bo nie lapie 16:13, 25.06.2019
brad09:02, 24.06.2019
1 5
,,Bjały Bur,, 09:02, 24.06.2019