Od sześciu lat w Mielcu funkcjonuje system Poletek Ekologicznych, które służą mieszkańcom do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Prosta zasada i czytelne oznakowanie pojemników na szkło, makulaturę i tworzywa sztuczne wciąż sprawia wielu osobom trudności. Niestety zdarzają się także osoby, które poletka wykorzystują na składowisko wszelkich odpadów.
Na terenie miasta ulokowanych jest szesnaście Poletek Ekologicznych, z których większość funkcjonuje poprawnie. - Należy dodać, że na każdym Poletku Ekologicznym znajduje się informacja, jakiego typu odpady można wrzucać do pojemników oraz adres PSZOKów, do których należy przekazywać odpady problemowe. Na poletkach można zostawić odpady papieru i tektury, tworzywa sztuczne, opakowania wielomateriałowe, metale oraz szkło bezbarwne i kolorowe – przekazuje Urząd Miejski w Mielcu. - Niestety są też takie poletka, na których regularnie nie są przestrzegane zasady segregacji. Zostawiane są na nich odpady, które tu nie powinny się znaleźć np. opony, materiały budowlane, gruz, meble, dywany, wykładziny oraz zużyty sprzęt RTV i AGD.
W ostatnich tygodniach problem ten w największym stopniu dotyczy trzech poletek– przy ulicy Cyranowskiej (skrzyżowanie z ulicą Padykuły), przy ulicy Konfederackiej oraz przy ulicy Targowej (skrzyżowanie z ulicą Narutowicza). Poza odpadami, które nie do końca znalazły się w odpowiednim pojemniku, systematycznie podrzucane są tutaj odpady wielkogabarytowe – np. stare opony, styropian, materiały budowlane, a nawet części samochodowe. Często zdarza się, że odpady zamiast wewnątrz pojemnika składane są obok, co powoduje zaśmiecenie terenu wokół poletek.
– Dziwi fakt, że poletka, choć zasady ich funkcjonowania są proste, wykorzystywane są jako dzikie wysypiska śmieci. Szkoda, że to właśnie część mieszkańców nie dba o swoje otoczenie, choć funkcjonują Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, gdzie mielczanie mogą bezpłatnie oddać niepotrzebne lub zużyte przedmioty – powiedział prezydent Mielca Jacek Wiśniewski.
W ramach funkcjonującego w naszym mieście systemu gospodarki odpadami komunalnymi produkowane przez naszych mieszkańców odpady odbierane są bezpośrednio z nieruchomości (zmieszane oraz segregowane), jak i zbierane w zorganizowanych przez gminę punktach. - Uzupełnieniem odbioru odpadów segregowanych są poletka ekologiczne oraz dwa Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) – na ul. Targowej i na terenie dawnego wysypiska śmieci przy ul. Wolności 171 – powiedziała Agnieszka Garncarz, kierownik Biura Gospodarki Odpadami w Urzędzie Miejskim w Mielcu. Jak dodaje, w tych miejscach można zostawiać posegregowane odpady bez żadnych dodatkowych opłat. To właśnie do PSZOK-ów powinny trafiać odpady wielkogabarytowe, odpady niebezpieczne oraz takie, których przyjmowania nie przewiduje regulamin funkcjonowania Poletek Ekologicznych – np. opony czy materiały budowlane.
Warto pamiętać o tym, że odpady wielkogabarytowe, opony czy zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny odbierane są z nieruchomości jednorodzinnych dwa razy w roku w ramach tzw. wystawki. Mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej odpady wielkogabarytowe oraz zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny mogą zostawiać przy altanie śmietnikowej tylko w terminie uzgodnionym z administracją lub zarządcą budynku. Wystawianie odpadów poza terminami zbiórek jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 500 zł.
zxs13:01, 17.05.2019
A o monitoringu to magistrat słyszał? Kamera zawsze daje do myślenia i stanowi środek prewencyjny w takich przypadkach. 13:01, 17.05.2019
Grey 13:34, 17.05.2019
Tylko kamery, a potem egzekwowanie kary. Niestety służby tego nie robią. Trzeba ukarać starszą panią jak sprzedaje jajka przy placu itp. 13:34, 17.05.2019
econic6216:15, 17.05.2019
Likwidacja i po sprawie
Spółdzielnie maja swoje poletka prywatne zabudowy swoją więc komu to służy??? Podrzucić niepotrzebne śmieci a MPGK i tak zabierze także likwidacja - rewelacja 16:15, 17.05.2019
Kamil18:01, 17.05.2019
Ostatnio sprzątałem piwnicę po babci na Kusocińskiego 13. Było parę pustych słoików i kilka z zawartością. No to idę do śmietnika, odkręcam żeby zawartość słoiczka wrzucić do bio, a tam w środku... elektrośmieci. Resztki jedzenia za to walają się po podłodze, razem z jakimiś ubraniami. W koszu ze szkłem... wory ze wszystkimi domowymi odpadkami. W zmieszanych - wysypujące się plastikowe butelki. Dramat. Nie wiem kto w tym bloku mieszka ale niektórym przydałyby się lekcje czytania, albo jakiegoś podstawowego obycia z cywilizacją. Ewentualnie drastyczna podwyżka opłat. 18:01, 17.05.2019
Kleryk21:32, 17.05.2019
Stawki podnieśli tylko wywozić nie ma komu. Idę w poniedziałek wyrzucić śmieci a plastiku nie ma gdzie wcisnąć i część już leży poza koszem a co dopiero będzie jak przyjdzie lato i ilość butelek po napojach wzrośnie kilkakrotnie. 21:32, 17.05.2019
diakon19:33, 18.05.2019
Kleryk,a zgniatasz butelki plastikowe?, wrzucają piątki całe jeszcze z nakrętką,elyta... 19:33, 18.05.2019
Obiektywny22:45, 17.05.2019
I jeszcze co? Może jeszcze zapłacę dodatkowo za wywóz , za pracowników ,za paliwo ,za przychód,za dochód ,za amortyzcję , za leasing , dołożę na składki zdrowotne,ubezpieczeniowe i jeszcze dam w łapę by mi śmietnik raczyli spod domu zabrać ! Poje...ni jesteście ?!!! 22:45, 17.05.2019
Tttt14:17, 19.05.2019
Obiektywny w sumie zapłacisz za 500+ 14:17, 19.05.2019
MISU20:22, 18.05.2019
nie brakuje niestety tych co w domu mają wypicowane ale jak już wyniesie to rozwali , nie posegreguje i tylko narzeka ze śmiecie zdrożały , ale między innymi przez takie zachowanie bo za sprzątanie płacimy WSZYSCY 20:22, 18.05.2019
mmm11:58, 19.05.2019
mieszkam koło takiego poletka i jest TRAGEDIA! co z tego jak rankiem opróżnią pojemnik jak na wieczór podjeżdza janusz i grżyna i na szybkosći tak co by ich nikt nie zobaczył wynoszą z auta co popadnie, a to stare dywany, a to stare donice, a to worki styropianu, a to jakieś stare meble... w środku taki syf... to już lepiej aby całkiem to zlikwidowac i tak jak dawniej dawać worki na segregacje bo te poletka to jakas tragedia...;/ 11:58, 19.05.2019
NieWuefista13:53, 19.05.2019
Części samochodowe, a obok warsztat samochodowy. Pytanie ze strony mieszkanca, czy nie jest to jakiś sygnał do interwencji służb miastu podległych ? 13:53, 19.05.2019
efer11:28, 18.05.2019
1 0
Taaa jasne, odpowiedzialność zbiorowa za kilku deb. . . W takim razie idę wyrzucić papierek na chodnik, niech wszyscy przebywający dziś w mieście dostaną za mnie po mandacie za zaśmiecanie. 11:28, 18.05.2019
eh 01:55, 19.05.2019
1 0
a moze trzeba czesciej robic wystawki niz 2 razy do roku? 01:55, 19.05.2019