Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wydał wyrok w sprawie głośnego mordu, który miał miejsce 11 sierpnia 2017 roku, w środku dnia, przy jednej z głównych ulic w Mielcu.
Kobieta, mieszkanka podmieleckich Rzędzianowic, zginęła na miejscu. Napastnik, 41-letni mężczyzna, mąż ofiary, zdołał uciec z miasta, pojechał do rodziny pod Stalową Wolą. Później zgłosił się na komendę policji w Stalowej Woli, gdzie został zatrzymany. Motywem zbrodni była prawdopodobnie zazdrość.
W tym tygodniu zakończył się proces oskarżonego o zabójstwo, ale także o znęcanie się nad rodziną, Pawła M. Oskarżony utrzymywał, że jest niewinny. Przeciw niemu jednak świadczyły dowody, biegli, a nawet współosadzeni w areszcie. Paweł M. przed zabójstwem śledził swoją ofiarę, a policjanci ustalili, że wcześniej wyszukiwał w Internecie informacji o „zbrodni doskonałej”.
Prokuratura domagała się kary 25-ciu lat pozbawienia wolności, pełnomocnicy rodziny zamordowanej kobiety oczekiwali dożywocia.
Sąd orzekł wyrok 25-ciu lat więzienia i wysokie odszkodowania finansowe. Wyrok nie jest prawomocny, można się spodziewać, że adwokat Pawła M. będzie wnosił apelację.
Masakra12:38, 11.05.2019
Tragedia. Ludzie opamiętajcie się!!!! 12:38, 11.05.2019
jusb13:35, 11.05.2019
czy odszkodowanie jest pro forma, bo
- w jaki sposób winny przestępstwa może ponieść konsekwencje finansowe, jeśli pozbawiono go na 25 lat możliwości zarobkowych
- będzie w całości na utrzymaniu budżetu państwa, odzież, wyżywienie, opieka medyczna, świetlica z tv/internet, biblioteka, zakwaterowanie plus etatowy dozór
13:35, 11.05.2019
prawda8317:46, 11.05.2019
Po 10ciu bedzie wolny, ja jestem zdania zabił to zabić, takiego czlowieka sie nie resocjalizuje 17:46, 11.05.2019
Man18:39, 11.05.2019
Za pieniądze podatników bedzie utrzymywany 25 ale do kamieniołomuw 18:39, 11.05.2019
jusb23:36, 11.05.2019
a gdyby więźniowie przymusowo pracowali na wolnych nisko płatnych wakatach i z tego 75% szło na utrzymanie ośrodka nazwijmy to resocjalizacji
- to byłaby dopiero kara, nie jeden głęboko przemyśli czy opłaca się konflikt z prawem 23:36, 11.05.2019
M10:24, 12.05.2019
Powinni pracować w hospicjach przy ludziach chorych, umierających, dogorywających. Lub smierć za smierć. Życie odebrał komus nie patrząc że ma dzieci. 10:24, 12.05.2019
BUDOWAĆ DROGI 11:45, 14.05.2019
Stworzyć program dla tych którzy siedzą za "małą szkodliwość społeczną" i "przestępstwa finansowe nie związane z napaściami itp...";
np; -kradzież lizaka w Biedronce, Alimenty, Jazda rowerem pod wpływem
Zamiast więzienia umarzać ludziom długi za pół roku pracy w takim programie - dać im drugą szansę ale długi umorzyć i i tak się bardziej opłaci - resocjalizacja - praca - inwestycje - ręce do pracy ???
A tak taki siedzi - dołożyli mu alimenty nie do zapłacenia bo kiedyś miał zdrowie i pracował po 12g 7 dni w tyg aż tu żonka powiedziała mu że znalazła inną drogę życia i płać a facet stwierdził to pracuje po 8 g dzienni i 5 dni w tyg i brakuje takiemu biedakowi do chleba ....
I co - nie ma pracownika na rynku pracy a w więzieniu też trzeba mu choć bułkę dać, człowiek popada w długi nie do spłacenia i traci sens pracy, sytuacja bez wyjścia bo go jego pracowitość z poprzednich lat "zabiła"
Dla takich i im podobnych powinno państwo stworzyć program - pracujesz pół roku i wracasz do ludzi bez długu - na "zero" - masz drugą szanse - buduj swoją przyszłość 11:45, 14.05.2019
Znam temat17:59, 14.05.2019
Dobrze że nie mam córki . A wiem co potrafią baby dzisiaj robić . 17:59, 14.05.2019
Babcia13:16, 15.05.2019
0 0
Jak sobie wychowasz tak masz 13:16, 15.05.2019