Policjanci przedstawili zarzut zakłócania przebiegu imprezy masowej 37-letniemu mężczyźnie. Mielczanin, będąc pod wyraźnym wpływem alkoholu, chciał wejść na mecz rozgrywany na mieleckim stadionie. Udział w imprezie uniemożliwiła mu ochrona obiektu, która przekazała mężczyznę w ręce funkcjonariuszy.
- Policjanci interweniowali podczas ostatniego meczu rozgrywanego na mieleckim stadionie piłkarskim. Ochrona obiektu odpowiadająca za bezpieczeństwo na stadionie, podczas kontroli osób chcących wziąć udział w imprezie, zauważyła mężczyznę pod wyraźnym wpływem alkoholu – przekazuje Urszula Chmura, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Był on agresywny i wulgarny. Nie reagował na wezwania ochrony o zachowanie zgodne z prawem. Usunięty siłą ze stadionu, nadal zakłócał porządek w rejonie stadionu. Na miejsce wezwani zostali policjanci
Mężczyzna, przewieziony do jednostki Policji, nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Został zatrzymany w policyjnych aresztach. Po wytrzeźwieniu funkcjonariusze przedstawili mu zarzut zakłócania przebiegu imprezy masowej. Zatrzymany przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia.
Za popełnione przestępstwo grozi kara grzywny, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 3.
0
0
0
0
0
0
10 4
Piles. Nie wychodz z domu. Idz spac. A nie na miasto na impre wsrod ludzi 12:55, 20.03.2019
10 1
Albo na wiązki 13:06, 20.03.2019