Będzie rewolucja w Gminie Mielec? Chcą wprowadzić nazwy ulic

A na jaki c..l mi nazwy ulic na wiochach. Niepotrzebne wydawanie pieniędzy 13:05, 08.02.2019

Na taki c..l że ludzie się już nie budują przy głównej drodze tylko w "polach" za 10 lat będziecie wszyscy płakać jak nie zaczniecie reformy już teraz. Już jest ciężko kogoś znaleźć po numerze domu tym bardziej po zmroku, a co dopiero w przyszłości przy takim tempie zabudowy działek. 13:14, 08.02.2019

Co za tępa dzida te nazwy wymyślała?? Nie dość że wieś, to jeszcze np. Zagrodowa. Szkoda, że nie Obornikowa, lub Gnojowa. Smród od obór zakładu przecież dolatuje.
Jestem za ulicami, bo w okolicy wszystko już dawno uporządkowane ale niech te nazwy będą choć z sensem. Jaka zagroda jest na Zagrodowej według Gminy??? 13:48, 08.02.2019

zawsze można zreformować i wprowadzić nieciągłą numerację tj. przy drodze głównej jedno i dwucyfrowe, a przy bocznych zaczynające się od 100, 200 itd. 14:07, 08.02.2019

Macie swojego wójta i dobrze wam 14:09, 08.02.2019

W erze nawigacji GPS w smartfonie u każdego mobilnego osobnika z przeciętnym IQ? 14:16, 08.02.2019

I bardzo dobrze!! W Chorzelowie jest 40ulic. Jest bardzo ciężko znaleźć dany numer. Czesto miedzy nr 5#8 a 5#9 jest np 8#5. To jest chore. Jak zawsze znajdą sue ludzie, ktorym wszystko jest zle, ale kazdy normalny przyzna racje temu pomyslowi. 14:19, 08.02.2019

Niech Nam żyje wójt i sponsor klubu:) 14:37, 08.02.2019

Trzeba pójść dalej i za jednym zamachem włączyć te dwie miejscowości do miasta Mielca , byłoby to rozwiązanie pozwalające znacznie rozbudować miasto, sprawiłoby że rzeka Wisłoka płynęłaby przez miasto a z tym wiąże się zagospodarowanie nabrzeży, poza tym objęcie komunikacją miejską tych miejscowości jak niegdyś Rzochowa i Wojsławia. A docelowym rozwiązaniem powinna być likwidacja Gminy Wiejskiej , natomiast Urząd Gminy powinien istnieć jako wydział w Urzędzie Miasta. W chwili obecnej miasto kończy się 700 m od Rynku i jest to bardzo złe rozwiązanie, dodatkowo przyszły most, a może i następny w Rzochowie
i tak uczyni z tych miejscowości dzielnice Mielca. Naprawdę trzeba się zastanowić czy wprowadzając nazwy ulic nie zmienić od razu nazwy miejscowości. Nie wspomnę o likwidacji stanowiska wójta Gminy Wiejskiej Mielec bo to oczywiste.No krytycy czekam i pozdrawiam. 14:45, 08.02.2019

Wojt J Piatek zgodnie z obietnica przed wyborami nie powolal zastepcy wojta juz 2 kadencje to ma kase w sejfie zaoszczedzona!!! Czyz nie panie wojcie? Ponadto zlikwidowal stanowiska utworzone przez poprzednika!!! Wszedzie oszczednosci bo i z super specjalisty ds promocji gminy JC tez zrezygnowal..... Tylko ludzie nie wiedza po co te kredyty...... Ulice niech wprowadza za swoja kase a nie za nasza!!!! Nie mam zamiaru tydzien jezdzic po urzedach i skladac oswiadczenia o zmianie danych!!! Grupa radnych klepnie wszystko co chce wojt i ksieza - niech wiec placa ze swojej kieszeni za pomysly a nie z naszej!!! 15:07, 08.02.2019

Wójt Piątek to wspaniały człowiek rozumiejący się z księdzem jak nikt inny. Znów niewierni materialiści chcą ich krytykować nie biorąc pod uwagę wspólnych dokonań i chęci. Cherzelów się rozwija dzięki ludziom pomysłowym. Nie zatrzymacie postępu niewierne nieuki. 15:40, 08.02.2019

Nie zrzucajcie winy na wójta. To nie jego wina, to nie był jego pomysł. Poczytajcie http://www.wolamielecka.info/index.php?news&nid=960 16:31, 08.02.2019

Wszystko fajnie tylko wszystko ci wymienuasz nue jest w kompetencji gminy. Skrzyzowanie i droga(chodnik) to drogi powiatowe 16:42, 08.02.2019

Fanaberia radnego z Woli Mieleckiej+ sołtysa Chorzelowa . Wybory sołtysa niedługo można go zmienić. 16:49, 08.02.2019

Owszem wojt nie jest z mojej bajki ale to nie jego pomysl tylko radnego z woli mieleckiej i teraz jeszcze dolonczyl do niego najwiekszy soltys z chorzelowa ! A naj wiecj maja do powiedzenia na woli mieleckiej mieszkancy tzw baraniarni jest tam 5 domow i trzeba ulice ! 17:31, 08.02.2019

Strona główna ma inny znak interpunkcyjny niż artykuł. A co do nazw ulic to są ujmujące mieszkańcom. Zamiast ul.Dworska, Królewska, Rycerska czy Husarji mają być nazwy warzyw z trzeciego świata? Gdzie się podziewasz patriotyzm wybranych przez Nas ludzi. Jak Nas nazywają za takich Nas mają... 17:58, 08.02.2019

Ja chce mieć ulice nasza wies to prawie miasto mamy prąd drogę asfaltową,nie mamy rolników. 19:28, 08.02.2019

proponuje nazwy: Krakowska, Warszawska, to ludzie sie dowartosciuja beda lepsi i na innych już beda mogli wołac wiesniaki 20:00, 08.02.2019

P .wójcie to że jest Pan członkiem jedynej nieomylnej partii w Polsce nie znaczy że będzie Pan dyktował mieszkańcom Chorzelowa przy jakiej ulicy mają mieszkać.......
Nie chcemy żadnego nazewnictwa ulic w naszej miejscowości.....
P.wojt i p.soltys posiadają za swoimi domami tereny zielone i tam niech się bawią w ulice.
Nie uszczęśliwiajcie nas na siłę ..jeszcze raz głośno powtarzamy..
NIE CHCEMY TEGO PROJEKTU 21:30, 08.02.2019

ŁAPY PRECZ OD CHORZELOWA! Panie Jachyra! Proponuje nazwać sobie alejki na grządkach w ogrodku za lub przed domem. Wprowadzić oznakowania i będzie się Pan mógł wykazać. Dosyć medialności sołtysa. żeby jeszcze było się czym chwalić. A tak! Przepraszam! Podczas wielkiej rewolucji drogowej w Chorzelowie trzymał Pan parasol nad Plebanem i Starostą! 21:39, 08.02.2019

Proponuje przylaczyc juz chorzelow do Mielca , podatki takie same a skonczy sie nepotyzm... 22:25, 08.02.2019

karty na stół, jakich "chorzelowskich bohaterów" tym razem nanosicie na ten cały burdel ? - powstanie x, "zacni obywatele" przełom XIV - XIX wiek czy jeszcze ki diabeł inszy, bo przecież nie ogrodowa, fiołkowa, albo trznadla (chyba, że po francusku)
- dostępu do rzeki już nie mamy za wyjątkiem drogi na kładkę,
- po dwóch stronach rzeki ta sama partia na włościach to pewnie i nazwę zmienią, a może wodę zawrócą
- jestem na NIE, uporządkować wiochę po numerach i zrobić plan zagospodarowania pod zabudowę z wytyczeniem alejek dojazdowych, a nie sankcjonować samowolę i nepotyzm
- niby smród z obory i SE, warunki szkodliwe, ale jak widać plany wielkomiejskie całą gębą

00:21, 09.02.2019

Wiecie,po co to jest robione?Myślę,że jest to robione po to,by w przyszłości przyłączyć te miejscowości do Mielca... 01:08, 09.02.2019

Chorzelów, Wola Mielecka do Mielca ,jeszcze zlotniki sie nadaja. Rzeszow po kilka wsi co roku wchlania ... Pora na powiekszenie Mielca , wszystkim sie to oplaci poza aktualnymi moznowladcami 17:19, 09.02.2019

Widzę że wybory sołtysów blisko,zawistni atakują.W takim np Chorzelowie powinno być kilku sołtysów bo chętnych dostatek. 19:34, 09.02.2019

"dobra zmiana " trafiła pod szczechy.
Standardy dobrej zmiany ,zero rozmów,zero dyskusji ,totalny dyktat.
My rządzący wiemy lepiej ,buta i arogancja wójta i sołtysa przeraża głupota.
Szkoda że to "nasi" ludzie.
Pycha i Samowola.
09:53, 10.02.2019

Może zrobić referendum w Chorzelowie i przyłączyć się do miasta. 10:02, 10.02.2019

2019 rok, a ludzie się boją nadania nazwy ulic jakby ich na pal miano najbijać, nie do wiary. Co za ciemnota. I te argumenty, że tyle lat bie było nazw ulic i było dobrze. Kiedyś nie bylo elektryczności więc wyrzućcie z domu kable i przewody jak wam tak dobrze żyć po staremu.
40 lat temu powstał film Konopielka, w którym pokazano jak.ciemnota boi się radia, szkoły oraz koszenia zboża kosą zamiast sierpem. Dzisiaj możnaby nagrać Konopielka 2 we wsi Chorzelów, gdzie u ludzi trwogę budzą tabliczki z nazwami ulic. Wielki problem zmienić adres w dwóch urzędach, banku czy u kontrahenta, ale dla niektórych widać jest jak wyprawa na księżyc skoro tak ich to przeraża.
Nie rozumiecie ludzie, że wszelka pomoc jedzie do Was długo, czasem za późno, bo załoga karetki szuka domu o numerze 692D i niewiadomo gdzie go szukać, bo nie sposób wozić ze sobą mapy geodezyjne całego powiatu, żeby się doszukać. W końcu karetka nie zdąży dojechać na czas by uratować komuś życie, straż nie zdąży dojechać zanim dom nie spali się do gołej ziemii, polivja nie zdąży przyjechać kiedy w domu będzie się działa komuś krzywda. Wielcy gospodarze z Chorzelowa protestują przeciwko zmianie nazwy ulicy jakby im majątki mieli odebrać i na Sybir powysyłać poprzez postawienie tabliczki. 10:16, 11.02.2019

Film "Konopielka"
"Akcja filmu rozgrywa się w czasach PRL-u, w podlaskiej wsi Taplary, której mieszkańcy odseparowani od świata bagnem, toczą spokojne, zabobonne życie z dala od cywilizacji i zgiełku. Wyznacznikiem czasu jest tutaj przyroda i nikt z nich nigdy nie słyszał o takich dobrodziejstwach postępu jak np. radio. Któregoś dnia we wsi pojawiają się przedstawiciele z powiatu i nauczycielka, którzy chcą tutaj założyć elektryczność i otworzyć szkołę. Taplarczycy nie są jednak z tego zadowoleni."

"Konopielka 2"
Akcja filmu rozgrywa się w 2019 roku, w podkarpackiej wsi Chorzelów, której mieszkańcy odseparowani od świata lotniskiem, toczą spokojne, zabobonne życie z dala od cywilizacji i zgiełku. Wyznacznikiem czasu jest tutaj przyroda i nikt z nich nigdy nie słyszał o takich dobrodziejstwach postępu jak np. ulice. Któregoś dnia we wsi pojawiają się przedstawiciele zsamorządu z gminy, którzy chcą tutaj założyć ulice i nadać im nazwy. Chorzelowiacy nie są jednak z tego zadowoleni. 10:28, 11.02.2019

Szkoda zachodu z ulicami, gmina wiejska musi zostać wchłonięta przez miasto - i to jak najszybciej. Jest to konieczne, aby możliwe było zaplanowanie rozwoju Mielca - mosty, drogi, tereny inwestycyjne, itd., itp. Ja to wiem, ciekawe, czy włodarze miasta mają o tym choćby blade pojęcie... 12:25, 11.02.2019

Nie ma zgody mieszkańców na samowolę wójta..w sprawie nazewnictwa ulic .
Nie dostał takiego mandatu od mieszkańców Chorzelowa ponieważ nie przeprowadził żadnych konsultacji ,jedyne fałszywe opinie pochodzą od sołtysa KJ. a to jest ostatni autorytet na wsi do opiniowania tego bzdurnego i niepotrzebnego projektu.
Można spokojnie oskarżyć p.wojta o niegospodarność w wydawaniu publicznych pieniędzy.
Cały czas czekamy na info z gminy ile kosztował projekt !!!!???
20:29, 11.02.2019

W odpowiedzi do #Ja oraz #zxc, napisałem w moim komentarzu o ciemnocie czyli o osobach, które sprzeciwiają się nadaniu nazw ulicom podpierając się argumentami "do tej pory nie było i było dobrze". Bo aż nie do uwierzenia jest, że w XXI wieku ludzie sprzeciwiają się uporządkowaniu ulic i numeracji tylko dlatego, że dawniej nie było tego i ludzie się przyzwyczaili.
Rozumiem argumenty, że nadanie ulic generuje koszty, ale na Boga, ludzie, więcej płacicie rocznie na 500+ niż zapłacicie za te ulice i jakoś nikt nie podnosi larum, bo dopóki Wam czarno na biało ktoś nie napisze co ile kosztuje w podatkach to problemu nie dostrzegacie.
Świat idzie do przodu, nie będzie czekał, aż w Chorzelowie będzie odpowiedni moment za X lat na nadanie ulic, nie będzie czekał na mieszkańców Woli Mieleckiej ani żadnej innej wsi, miasteczka. Każda inwestycja generuje koszty i nigdy nie będzie idealnego momentu by do ich realizacji bo zawsze znajdzie się grupa ludzi, którzy uznają ją za niepotrzebną i nie najważniejszą. Dlatego nigdy nic w tym kraju nie pójdzie do przodu, jeśli wiecznie trzeba oczekiwać jak Kargul z Pawlakiem dojdą do zgody z czymkolwiek. Tak się dzieje teraz z nazwami ulic, tak się działo kiedy na wsiach robiono kanalizację, chodniki i szereg innych inwestycji. Nie ominiecie kosztów i albo to zrozumiecie albo będziemy niedługo żyli w standardach ukraińskich.
Śmieszne są (nie Wasze ale pojawiające się w komentarzach) zdania, że mieszczuchy wyjeżdżają na wieś i sobie wymyślają ulice dla fanaberii. Rozrasta się Mielec i rozrastają się wsie, Mielczanie budują się na wsiach, a ludzie ze wsi kupują mieszkania w Mielcu, tak było jest i będzie. Natomiast nikt nie widzi tego, że jak gospodarz na wsi podzieli 80 arów na 4 działki dla dzieci i na tych działkach wyrastają 4 domy. Widzi się tylko domy mieszczuchów.
Czy się to komuś podoba czy nie, inwestycje będą i będą ich koszty bo takie są konsekwencje rozwoju cywilizacji i rozwoju. Nikt z przeciwników tutaj się wypowiadających nie raczył nawet zrozumieć, że nadanie ulic na wsiach nie jest dla wygody mieszkańców, a przede wszystkim dla lepszego funkcjonowania służb państwowych, w tym służby zdrowia czy straży pożarnej. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech zapyta ratowników medycznych ile razy błądzili po wsiach szukając pięćsetnego numerku domu, który dodatkowo wieńczy środkowa litera alfabetu, bo zamiast nazwy ulicy, ciągnie się 300 numerów domów, które co dziesiąty dom rozgałęziają się na alfabetowy labirynt. 20:54, 11.02.2019

Meritum Twojej wypowiedzi umyka prosty fakt, że nikt nie lubi być przedmiotem, a woli być podmiotem w sprawach które go żywotnie dotyczą.
O Woli za wiele nie wiem, ale co do Chorzelowa to wiele, praktycznie prawie wszystko było wprowadzane odgórnie, a zebrania wiejskie to taki raczej kwiatek do kożucha, bo mimo, że powiedzieć można co człowiek myśli to wpływ na działania Gminy był mizerny.
Co do nazw i idei, to powiedz czemu nie zwołano stosownego zebrania, nie spytano ludzi co myślą? To, że są przeciwnicy to jasna sprawa, nikt wydatków nie lubi. Te można też optymalizować a nie twierdzić, że coś tyle kosztuje bez przetargu.. Masz rację z szukaniem konkretnego domu, z tym to w niektórych miejscowościach radzą sobie ustawiając tabliczki z numerami. Jaki problem umieścić choćby na ścianie Domu Kultury plan miejscowości z numerami? Po nadaniu nazw dalej takowy by się przydał. Kto na początku zapamięta nazwy, zwłaszcza te durne i obrażające ludzi??
Jaki problem dla urzędników gminy by nadawane nazwy były choćby na drodze rozstrzygnięcia konkursu? Jest opcja kontaktów z gminą poprzez internet. Kiepsko działa, bo nikt tyłka nie raczy ruszyć i odpisać na petycję obywatela, choćby w sprawie kiepskiego odśnieżania.
Pogarda dla ludzi i ich spraw to w tej gminie fakt. Miłe panie obsługujące ludzi choć trochę osładzają ogólną niemożność wpływania na politykę gminy.
Nie widzisz problemu w traktowaniu ludzi i ich spraw przez tą gminę?
To nie ustrój feudalny, że pan i pleban rządzą wszystkim. Niestety ale wielu w Chorzelowie tak się dalej wydaje. Miejscowy faraon niszczy ludziom życie co godzinnymi hałasami od dawna.
Nie pytał nikogo, urzędnicy przyklepali chory pomysł i powiedz, jak go powstrzymać?
Chorych spraw i pomysłów jest tu sporo. Gnojówka płynąca rowami, przedostająca się do warstwy wodonośnej, bobry wykańczające ostatnie już drzewa nad rodzajem stawu, droga pod którą nie dano podłoża mimo informacji o tym do gminy ( rzekomo za drogo by wyszło).
Moim zdaniem to brak konsultacji społecznych powoduje, że w wielu budzi sprzeciw co do idei.
Niejeden dobry pomysł przepadł z powodu kiepskich metod wprowadzenia go w życie.
Może włączenie do Mielca to lepszy pomysł? Pamiętam Wojsław jako oddzielną wieś. Kto o tym dziś pamięta? Śmieci odbierane co tydzień, lepsze przepisy co do hałasów, smrodów, komunikacja. 21:24, 11.02.2019

A ja jako mieszkaniec Rzeszowa się wypowiem... Skoro to są wioski graniczące z miastem to widzę dwa wyjścia: Albo niech staną się osiedla i Mielca, tak jak Rzeszów pochłania okoliczne wioski, albo nazewnictwo powinno być dostosowane pod ewentualną przyszłą zmianę granic. 16:10, 12.02.2019

Drodzy mieszkańcy Chorzelowa, jeszcze Chorzelowa, proces przyłączenia Waszej miejscowości do Mielca to niedaleka przyszłość tak więc weźcie ten fakt pod uwagę przy doborze nazw ulic, po co sobie komplikować życie, pozdrawiam przyszłych Mielczan 16:17, 12.02.2019