Przed godziną 7 na drodze Mielec - Kolbuszowa w okolicach miejscowości Przyłęk doszło do zderzenia trzech pojazdów. To efekt niezachowania szczególnej ostrożności na bardzo śliskiej drodze.
Przed godziną 7 we wtorek 29 stycznia na drodze Mielec - Kolbuszowa w rejonie Przyłęka doszło do zderzenia trzech pojazdów: ciężarowego, osobowego i dostawczego. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Zderzenie wywołało utrudnienia na drodze. Przez około 2 godziny na miejscu odbywał się ruch wahadłowy.
Wideo dzięki uprzejmości Czytelnika:
[ALERT]1548758530420[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
wojtek12:22, 29.01.2019
Ta droga to tzw tor wyścigowy samochodów z rej zaczynających się RKL...tam 150 km/h to norma. 12:22, 29.01.2019
niunia13:23, 29.01.2019
hmmm... RKL swoją drogą, ale przypadkiem nie też fakt tego, że "drogowcy znów zaspali"??? ślisko jest od rana wszędzie i jadąc nawet 30km/h wpadało się w poślizg przy lekkim hamowaniu! Może panowie powinni ruszyć tyłki i zrobić co do nich należy! 13:23, 29.01.2019
Ung13:53, 29.01.2019
A ja mam dość Waszego narzekania i zwalania wszystkiego na kogoś innego.
Jest jak jest na drodze i zacznijcie z tym żyć. Jak nie potraficie jeździć to siedźcie w domu. 13:53, 29.01.2019
niunia14:29, 29.01.2019
UNG - nie jest to zwalanie na nikogo innego! Płace podatki za utrzymanie dróg, frycowe w paliwie i całą masę innych danin! Oczekuję tylko tego co każdemu z nas się należy czyli porządku, a nie olewania sprawy bo często chodzi o ludzkie życie.
PS oceniam stan dróg jako codzienny kierowca pokonujący spore trasy i nie straszne są mi różne warunki! Jak dotąd nie zdarzyło mi się na szczęście "mimo leniom zarzącom i ich zleceniobiorcom" mieć żadnej choćby małej stłuczki. 14:29, 29.01.2019
Drogowiec14:42, 29.01.2019
Do Ung: A ja mam tego dość, że Ty masz dość narzekania. "Jest jak jest" a może powinno być tak jak powinno być - droga powinna być posypana. Tymczasem dyspozytor drzemał sobie w ciepełku, a kierowcy piaskarek nie mogli się doczekać na dyspozycję - kumasz. Jak masz dość komentarzy na hej-mielec, to nie czytaj. 14:42, 29.01.2019
zxc23:41, 29.01.2019
W Anglii jak jest prognoza, że w nocy będzie przymrozek to po autostradzie jeżdżą piaskarki i sypią solą . Czyli da się. Dziś miał spaść śnieg i od 2 dni się przygotowywali .
Trochę się różni ich podejście do ludzi, ich życia i ich praw od polskiego. A tego dyrektora co zasypia/zawala swe obowiązki wywalić na zbity pysk. W wigilię też była szklanka na tej drodze, i dyrektor zapewne świętował... 23:41, 29.01.2019
Kwiat Rolnictwa14:34, 29.01.2019
Dobrze że rolnicy nie wysłali kapusty na drogę jak te nieroby z Wielkopolsky. 14:34, 29.01.2019
Stahó18:13, 29.01.2019
Akurat wtedy tam jechałem - droga Mielec - Kolbuszowa jak zwykle porażka kur#$&a szklanka. Od Kolbuszowej do Rzeszowa drogi czarne. A wystarczyło żeby sypneli solą i git ale tych ch#$_w jak zwykle zima zaskoczyła w styczniu. Tylko jak w listopadzie sypnęło trochę śniegu to jeździli jak poje#$&ni. Nie mam tu na myśli kierowców tylko tych którzy tym zarządzają 18:13, 29.01.2019
Anty18:45, 29.01.2019
Jak s?ę nie potrafi jeździć, to na busa albo mks. Jeżdżę codziennie do pracu po kilkadziesiąt kilometrów po różnych drogach i nie widzę jakichś większych problemów, poza melepetami co jadą 30 kmh albo idiotami, co przy setce siedzą na zderzaku albo pchają się na trzeciego. Jak jest ku*wa ślisko, to noga z gazu. Polacy nie potrafią jeździć i tyle. I to ciągłe zwalanie winy na drogowców, dziury, drzewa, i ch*j wie co jeszcze. Ludzie potrafią w zabudowanym na prostej wąskiej drodze wycedzić w drzewo i potem pretensje, że drzewo rośnie. Jakim trzeba być cymbałem, żeby w takich warunkach na prostej drodze, gdzie jest ograniczenie prędkości do 40 wycedzić w drzewo. Prawko do zabrania. Jak w nocy zacznie padać, to nie wyskoczy nagle armia drogowców i piaskarek o 3 rano i nie posypie kaźdego zas*anego kawałka drogi w powiecie, żeby melepeta dojechała do pracy, bo to fizycznie niemożliwe. Dawniej nie takie zimy były i ludzie fiaciorami bez abeesów, espeesów i ch*j wie czego jeszcze jakoś jeździli. No ale jak to się mówi: złej baletnicy... 18:45, 29.01.2019
Anty 11:19, 30.01.2019
Minusujcie melepety, nieogary pie*dolone hahahaha. Droga was zweryfikuje patałachy:) 11:19, 30.01.2019
TenzPolo19:47, 31.01.2019
Cudownie opisane!!! 19:47, 31.01.2019
Domin 20:59, 29.01.2019
Ma ktoś jakieś namiary na właściciela Fiata bravo?
20:59, 29.01.2019
Dezerter23:20, 29.01.2019
Brawo. Miszczowie kierofnic. Predkość dostosowuje się do warunków panujących na drodze. Mniej lasek na egzaminach. Pozdrawiam 23:20, 29.01.2019
Ceepeen10:08, 30.01.2019
Widze że ha.m z niebieskiej faworitki w końcu ją skasował, co za peszek ;) 10:08, 30.01.2019
6 5
A jaki ma to związek z tą sytuacją ? 12:35, 29.01.2019
10 2
Racja, najwięcej szaleńców w samochodach z rej. RKL 13:11, 29.01.2019
1 2
@wojtek
To sarkazm, oczywiście. 14:26, 29.01.2019
4 2
Najlepiej jeździć 50 km/h na prostej drodze!! 18:44, 29.01.2019