Na początku grudnia informowaliśmy o podejrzeniu czynu pedofilskiego w jednej ze szkół podstawowych w Mielcu. Jej dyrektor o sprawie zawiadomił policję.
Podejrzenia dotyczyć mają jednego z nauczycieli. Policjanci wszczęli postępowanie wyjaśniające. To trwało przez cały miesiąc. Mundurowi rozmawiali z potencjalnymi świadkami. Zgłoszenie weryfikują bardzo starannie. Dotychczas nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów.
Ostateczny głos w sprawie podejrzenia pedofilii należał będzie do mieleckiej Prokuratury Rejonowej, ta zdecyduje czy w tej sprawie niezbędne będzie postawienie zarzutów, czy całe postępowanie zakończy się umorzeniem. Decyzje zapadną zapewne w najbliższych tygodniach, po tym jak mundurowi zakończą swoje czynności.
laki15:49, 16.01.2019
no i gdzie te dowody ?? gdyby coś było na rzeczy to po tygodniu już Prokurator by działał i facet miałby postawione zarzuty a tu co ? cisza ..... 15:49, 16.01.2019
Pytanie20:58, 16.01.2019
Jakaś dezinformacja. Jak nie ma decyzji to po co o tym pisać? Znowu podgrzewać atmosfere? 20:58, 16.01.2019
mecenas21:18, 16.01.2019
oj oj, ktoś tu się nie douczył... postępowanie wyjaśniające w sprawie o przestępstwo ???? redachtorku takie postępowanie prowadzi się przy wykroczeniach a w sprawach karnych prowadzi się postępowanie sprawdzające skutkujące wszczęciem postępowania lub wydaniem postanowienia o ODMOWIE wszczęcia a nie o umorzeniu. Jeżeli "mundurowi prowadzą czynności to zapadły "wiążące" decyzje - o wszczęciu postępowania przygotowawczego i to w jego toku zapadnie decyzja o postawieniu zarzutów cały ten artykuł to pisanie z powietrza treści "srały muchy karaluchy" - Redakcjo - weźcie trochę bardziej rozgarniętego pismaka 21:18, 16.01.2019
dezerter09:14, 17.01.2019
No to Stary pojechałeś pismakom. Zaraz Twój wpis zostanie usunięty, ponieważ jest nie wygodny i strasznie boli. A ten pseudo-portal nie lubi prawdy. Pozdrawiam 09:14, 17.01.2019
Stary 10:49, 17.01.2019
To co czytamy zamiast hej.mielec? 10:49, 17.01.2019
Rafcio07:19, 17.01.2019
Pewnie to jakiś ksiądz dlatego sprawa ucichła , przecież to by było nie do pomyślenia w tak świętym miastem jaki jest Mielec buahahha 07:19, 17.01.2019
mag.12:08, 17.01.2019
Czytaj ze zrozumieniem artykuł, jest jasno napisane"nauczyciel", jak nie rozumiesz - nie komentuj, albo poproś kolegę by Ci przetłumaczył, 12:08, 17.01.2019
Babka18:25, 20.01.2019
Ostrożnie z plotkami. Słowo zabija skuteczniej i boleśniej niż miecz obosieczny. Siewcy plotek sądzeni będą jako zabójcy. Powtarzający plotki jako wspoludziałowcy w zbiorowym zabójstwie (to okoliczność obciążająca). Wiesz - ostrzeż winnego a gdy nie pomoże zawiadomienie odpowiednie służby. Gdy wyrazi skruchę i naprawia winy odpuść. Gdy odbierasz szansę poprawy bierzesz jego winę i na siebie. Jest jakaś skaza grzecowa w lokalnym społeczeństwie od czasu słynnych działań i wyborczych gazetek naszego byłego podmieleckiego polityczka. Skutki są po ludzku nienaprawialne i ciągną się na pokolenia.
Trochę lat gdy człowiek żyje i obserwuje świat, to zaczyna widzieć związki przyczynowo-skutkowe i potwierdzenie tych obserwacji z zasadami instrukcji "obsługi człowieka" opisanych w Piśmie Św.
Pozdrawiam Wszystkich 18:25, 20.01.2019
Rodzic12:03, 29.03.2019
Ciekawe dlaczego portal nie przyzna się do błędu i nie przeprosi .... Nauczyciel był niewinny , cała szkoła to wie... został niesłusznie oskarżony. Teraz te dziewczyny chodzą po szkole i nie wiedzą jak się w tym kłamstwie odnaleźć.... ale prawda wyszła... teraz czas by portal napisal sprostowanie... czego pewnie nie zrobi bo brak odwagi... 12:03, 29.03.2019
jusb00:18, 18.01.2019
1 0
to sprawa delikatna, o dowody trudno, bo z ofiary można łatwo wpaść w stygmat dlatego niektórzy wolą milczeć
- niestety dokumenty policyjne lubią chodzić swoimi drogami i mocno szkodzić 00:18, 18.01.2019