Zamknij

Prezes PSL w powiecie mieleckim! Jak przebiegła ta wizyta? [FOTO]

11:32, 15.10.2018 P.C Aktualizacja: 13:04, 15.10.2018
Skomentuj
reo

Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, w niedzielne popołudnie przyjechał do gminy Padew Narodowa w powiecie mieleckim.

- Serdecznie zapraszam na podsumowanie kampanii wyborczej Polskiego Stronnictwa Ludowego do sejmiku województwa podkarpackiego, które odbędzie się w najbliższą niedzielę tj. 14 października 2018r. o godz. 16:00 w Gminnym Ośrodku Kultury w Padwi Narodowej. W spotkaniu weźmie udział Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Poseł na Sejm RP Władysław Kosiniak - Kamysz - to treść zaproszenia na niedzielne spotkanie, które do mediów przesłał  Andrzej Chrabąszcz, prezes zarządu powiatowego PSL w powiecie mieleckim, były starosta mielecki.

W rzeczywistości wizyta Kosiniaka-Kamysza była dłuższa, a spotkanie w Padwi dotyczyło przede wszystkim afrykańskiego pomoru świń.

Nie będzie koalicji PSL z PiS-em

Prezes PSL najpierw pojechał do wsi Przykop, gdzie odwiedził dom Senior-Vigor, spotkał się z przebywającymi tam seniorami. Tej wizycie towarzyszyła kamera TVP Rzeszów.



- W Domu Seniora Wigor w Przykopie prezes Kosiniak-Kamysz podkreślał jak ważna jest działalność takich placówek. Jego zdaniem ważne jest aby to samorządy zapewniały dowóz podopiecznych do ośrodków. Prezes PSL mówił też o ewentualnych koalicjach w nowym sejmiku Podkarpacia. Nie wykluczył powtórki z lat 2010-2013, kiedy na Podkarpaciu rządziła koalicja ludowców z SLD i Platformą Obywatelską - informuje TVP Rzeszów. Kosiniak-Kamysz podczas wystąpienia dla TVP w Przykopie wykluczył natomiast koalicję PSL z PiS.

Później lider PSL faktycznie pojawił się w Padwi Narodowej. Działacze i sympatycy partii czekali na niego pod Urzędem Gminy, gdzie zlokalizowane są okazałe tablice poświęcone Franciszkowi Krempie – posłowi ludowemu na Sejm, wójtowi gminy i zasłużonemu działaczowi ruchu ludowego i spółdzielczego  oraz Maciejowi Czechurze posłowi na Sejm Krajowy Galicyjski (1861-1865). Tam Kosiniak-Kamysz złożył kwiaty.

20 tysięcy ludzi zagrożonych

W sali Gminnego Ośrodka Kultury w Padwi zasiadło kilkadziesiąt osób. Głównym tematem dyskusji było zagrożenie afrykańskim pomorem świń. - Nasz powiat w części jest bardzo silny rolniczo, kilka gmin to praktycznie gminy o charakterze rolniczym. Dzisiaj takim problemem, który spędza sen z powiek rolników powiatu mieleckiego jest ASF, afrykański pomór świń - podkreślał Andrzej Chrabąszcz.

- Na terenie naszego powiatu zarejestrowanych jest 3 tysiące producentów trzody chlewnej. Produkujemy 90 tysięcy sztuk świń na terenie naszego powiatu, co stanowi około 3/4 całej produkcji województwa podkarpackiego. Nie trudno można sobie wyobrazić co może się wydarzyć gdyby ASF pojawił się u nas. Ja to przeliczyłem. To jest około 20 tysięcy ludzi, którzy mogą być dotknięci skutkami tej śmiercionośnej choroby - relacjonował dalej Chrabąszcz.

Były starosta mielecki narzekał na obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości, który według niego jest bierny w walce z ASF. Mówił chociażby o zbyt małym wsparciu dla rolników, którzy muszą stosować bioasekurację by chronić swoje gospodarstwa przeciw ASF. - Rząd mówi, że zrefunduje 75 procent kosztów poniesionych na działania bioasekuracyjne. Byłoby fajnie gdyby rolników było  na to stać. Dzisiaj większość rolników jest zadłużonych - wyjaśniał. Wskazywał, że takie działanie powinno być w całości refundowane z pieniędzy rządowych.

- Podnosimy te kwestie, stąd prośba była do prezesa by przyjechał do nas - dodał Chrabąszcz.

Zastraszani przed wyborami

- Na koniec 2015 roku w Polsce były trzy ogniska ASF, dzisiaj jest ponad 200 ognisk w całym kraju - oznajmił zebranym Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. Podkreślał, że Polska musi aktywnie chronić się przed chorobą ASF bo rynek trzody chlewnej w kraju jest bardzo duży. - Jak my stracimy ten rynek to będzie jak w Hiszpanii, tam 30 lat był ASF - mówił Kosiniak-Kamysz.

Prezes PSL podkreślał, że do rolników nie trafia pomoc rządowa, nie tylko związana z ASF. - Susza trwa w Polsce od końca kwietnia, w wielu miejscach trwa do dziś. Większość rolników nie dostała wcale odszkodowań - opowiadał.  Krytykował też rząd PiS za brak podwyższenia dopłat dla rolników z Unii Europejskiej.

Władysław Kosiniak-Kamysz nawiązał wreszcie i do nadchodzących wyborów samorządowych. - Trzeba być odważnym by startować w tych wyborach. Wiele osób było zastraszanych, niektórzy są zwalniani z pracy. W ośrodkach doradztwa rolniczego nasze koleżanki muszą dojeżdżać po 100 kilometrów do pracy bo na trzy miesiące, na okres kampanii gdy startują do powiatu, zostały oddelegowane po 100 kilometrów do pracy - opowiadał Kosiniak-Kamysz.

Lider Stronnictwa Ludowego skrytykował również Telewizję Polską. - Tego o czym mówimy nie usłyszycie o 19:30. My nie mamy możliwości prezentowania swoich poglądów i swojego programu. Jesteśmy tylko opluwani - powiedział.

- Jesteśmy w kampanii wyborczej. Jest nas wielu pracujących w samorządzie. Tam gdzie byli nasi ludzie to te samorządy są na dobrym poziomie. Jesteśmy w Padwi gdzie władza w samorządzie przez wiele lat była sprawowana przez ludzi z PSL. Nikt nie może nam powiedzieć, że nie mamy dróg wybudowanych, rozbudowanej infrastruktury, że źle to funkcjonuje. Mamy się czym pochwalić - powiedział natomiast Jan Tarapata, kandydat do sejmiku województwa z listy PSL.

Tarapata apelował do zebranych by czynnie prowadzili agitację wyborczą przed zaplanowanymi na 21 października wyborami samorządowymi. - Apeluję do Państwa by za tydzień stanąć na wysokości zadania. Musimy wszyscy popracować. Prośba byście Państwo się w to włączyli, by za tydzień wynik był dobry - podkreślał.

 

(P.C)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

Do realu a nie mity Do realu a nie mity

21 4

Gdzie jest PSL-Piast Romana Bartoszcze? No gdzie?
Coście z nim zrobili. Ten jest kontynuacją ZSL. Dalej współpracuje z lewicową SLD i przez wiele lat współtworzył rządy w Polsce. 12:22, 15.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

zawiedzionyzawiedziony

7 24

Pora oswoić się z portretem przyszłego premiera RP .Pan Kosiniak-Kamysz dla mężczyzn jest mądrym facetem , a dla Kobiet przystojnym . 16:05, 15.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LafirindingoLafirindingo

2 1

To prawda. Większość ma mężów a tak ciągnie do prawdzich mężczyzn jak na pendolingo na głodzie. Robota jak każda inna. 17:40, 15.10.2018


egonegon

14 3

towarzysze z całej Polski łączcie się 21:04, 15.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MielczaninMielczanin

11 1

Szkoda że Bury nie przyjechał co to nie ma biznesu w mielcu? Idąc do urny głosujcie na niezależnych mielczan precz z partiami i kolesiostwem kominy jak dymiły tak dymią partie są nic nie warte. 11:43, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zxszxs

5 2

I to jest właśnie PSL. Artykuł wisi 3 dni, wybory za pasem a tu prawie nikt nie komentuje. Brak wyrazów szacunku jak i nienawiści, trochę szyderstwa jak zawsze i tyle. Jak podsumować? PSL to taka nijakość, od lat chorągiewka na wietrze przyklejająca się do tego kto u władzy. A Pan T. to i tak wejdzie choćby sam własną listę założył bo ma olbrzymie poparcie u siebie za płotem. 16:00, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kuba kuba

14 1

psl to zsl - arbuzy -na zewnątrz zielone a wewnątrz czerwone. Kasta która tylko dba o siebie i swe rodziny 16:18, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kropka1970kropka1970

11 0

Szczególnie za waszych rządów utkwiło mi zmniejszenie zasiłku pogrzebowego z 6.400 zł do 4000zl mimo że ten zasiłek byl brany z tego co przez cale życie aktywne zawodowo odkładalo sie do ZUS. Także podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat i na koniec załatanie deficytu budżetowego pieniądzmi z OFE.
21:19, 16.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

fredfred

3 1

a jan tarapata co tam robił jest taki sam jak i ci politycy oszusci i zlodzieje - byle do koryta! 19:44, 17.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lakilaki

5 1

Kosiniak Kamysz i całe PSL to zbieranina rodzinnych układów a tak dbają o rolników że razem z PO i naszą posłanką Skowrońską w ich trosce o dobro kobiet na wsi dołożyli 7 lat więcej pracy by miały wiekszą emeryturę ! 22:04, 17.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%