Zamknij

Problemy z zasięgiem na Smoczce będą narastać?

12:29, 15.11.2018 K.S Aktualizacja: 13:12, 15.11.2018
Skomentuj

Stale rozwijające się osiedle Smoczka to nieustanny wzrost liczby mieszkańców w tej części miasta. Tymczasem problemy z zasięgiem w największych sieciach komórkowych występowały tu już od lat. - Mieszkańców coraz więcej, ruch na nadajnikach jest coraz większy, stąd problemy - twierdzi mieszkaniec osiedla Smoczka.

Kilkanaście tysięcy osób mieszka w obszarze osiedla Smoczka i ta liczba stale rośnie. Rozwój Mielca od lat zmierza bowiem właśnie w kierunku południowo-wschodnim - to tutaj powstaje najwięcej nowych zabudowań wielorodzinnych oraz domów jednorodzinnych. To tutaj powstała największa w mieście galeria handlowa, funkcjonuje jedyny obecnie basen, a w najbliższej przyszłości rozpocznie się budowa kolejnych bloków z programu Mieszkanie Plus.

Ciągły wzrost liczby mieszkańców i osób przebywających na tym terenie od lat nie idzie jednak w parze z rozwojem infrastruktury sieci komórkowych. Obszar osiedla Smoczka - choć ma pełne pokrycie zasięgu wszystkich największych sieci - jest miejscem największych trudności chociażby z prowadzeniem rozmów telefonicznych - szczególnie wewnątrz budynków.

Dowodem na niewystarczającą infrastrukturę w stosunku do liczby użytkowników na tym obszarze może być chociażby korespondencja naszego Czytelnika z siecią komórkową Play sprzed półtora roku. Pracownik działu technicznego przyznaje w niej, że problemy z płynnością podczas prowadzenia rozmów wynikają ze zbyt dużego natłoku na jedynym nadajniku. Padło tam też zapewnienie, że sieć poszukuje możliwości do uruchomienia na tym terenie kolejnego swojego nadajnika. Niestety do dzisiaj taki nadajnik nie powstał.

Problem natłoku użytkowników na tym obszarze zdaje się być dostrzegany przez wszystkie sieci komórkowe. Wystarczy przypomnieć planowaną inwestycję budowy masztu przy ul. Krańcowej w Mielcu. O tej sprawie zrobiło się głośno głównie za sprawą sprzeciwu okolicznych mieszkańców, którzy w obawie przed negatywnym wpływem nadajników na ich zdrowie oprotestowali budowę masztu. Dzisiaj nie jest zatem przesądzone czy nadajnik powstanie.

Zdaniem naszego Czytelnika nie jest zresztą przesądzone, że budowa nawet jednego masztu w tym obszarze rozwiązałaby problem definitywnie. Gęstość zaludnienia szczególnie przy ulicach Warneńczyka i Dąbrówki jest tak duża, że na Smoczce stosowne okazać by się mogły nawet dwa nowe maszty – by wszyscy najwięksi operatorzy mogli umieścić na nich swoje nadajniki, a tym samym poprawić komfort użytkowania telefonów komórkowych przez ich abonentów.

Sprawa z ulicy Krańcowej pokazuje jednak, że tego typu inwestycje budzą opór społeczny, toteż o ich przeprowadzenie wcale nie jest tak łatwo. W efekcie nie widać zatem jednoznacznego sygnału, by zgłaszane przez wielu mieszkańców osiedla Smoczka problemy z funkcjonowaniem telefonów komórkowych miały zostać szybko i sprawnie rozwiązane.

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(21)

centrumcentrum

20 12

U nas na wsi Dzióbków podobna sytuacja,wieś to wieś nawet galeria nie pomoże. 12:33, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

dziobakdziobak

36 4

dzisiaj skarżą się na brak zasięgu, jutro będą protestować przeciw rozbudowie sieci nadajników, ot polska obłuda 13:02, 15.11.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

wieprzwieprz

11 1

Mieszkańcy ul Krańcowej chcą korzystać z wszystkich przywilejów Miasta ale od siebie absolutnie nic. Ulice im zrobili, prąd, gaz, media itd. to teraz jak już wszystko maja zrobione to najlepiej ulice zamknąć i ruch tylko dla mieszkańców. No chyba że kanalizację *%#)!& albo prąd to wtedy znowu morda i miasto ok. 22:16, 15.11.2018


dziobakdziobak

3 0

do wieprz: to się tyczy nie tylko krańcowej 23:51, 15.11.2018


Satelita w kosmosSatelita w kosmos

6 2

Trzeba by wystrzelić satelitę w kosmos i tam zainstalować nadajniki wszystkich sieci komórkowych. 14:07, 15.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AdamAdam

0 0

Elon Musk może nas poratuje :) 00:44, 17.11.2018


zxszxs

12 0

Mieć telefon nie mieć nadajnika. Mieć ciastko i zjeść ciastko. 14:31, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

werqswerqs

1 1

nie tylko komórki nie mają zasięgu kablówki też nie chodzą ja od 3 dni nie mam tych programów które miałam 16:01, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Te nowo miastoweTe nowo miastowe

4 3

U Nos we wsi tyż postawiły takiego jumpitera dla telefonów w komórce. Potem wszystkie kury chodziły bokiem. Przyjechoły miastowe badacze i powiedziały że to wina pyłków w powietrzu.
Że złe powietrze miałyśmy. Jeszcze chciały te sieci w aftobusach rozkładoć. 18:07, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobRob

13 1

Nie chcą nadajników ale chcą mieć dobry zasięg ... jakie to polskie :) 19:12, 15.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WickWick

1 2

A oni chca jeszcze budowac tzn.spoldzielnia msms szeregowki kolo biedronki. Oni sa nie powazni 21:04, 15.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Antek...Antek...

0 0

To nowy radny Zbyszek G. pewnie optuje za tym...... 22:07, 15.11.2018


WieśniakWieśniak

8 4

Nadajniki można stawiać, ale nie 5 metrów od zamieszkałego budynku. Albo jeszcze lepiej, na dachu bloku. Zobaczcie sobie na Zachodzie w jakich miejscach są stawiane anteny GSM.
Jeśli myślicie że nadajnik nie ma żadnego wpływu na nic to radzę podejść do takiego z czytnikiem EMF.
Niestety Mielec poraz kolejny pokazuje, że najpierw się buduje a potem się myśli o infrastrukturze. 08:33, 16.11.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

muddymuddy

1 2

Tak, zdarza się że na zachodzie buduje się maszty w większej odległości, bo tam normy promieniowania są 100 razy MNIEJ restrykcyjne niż w Polsce. W Polsce mamy BARDZO niskie, restrykcyjne - a co za tym idzie - BEZPIECZNE normy promieniowania, więc stacje bazowe MUSZĄ być stawiane bliżej, by w ogóle był zasięg. 11:10, 16.11.2018


WieśniakWieśniak

3 1

@muddy

Jesteś inwestorem nadajnika czy oburzonym mieszkaniec Smoczki? :)
Tak, w Polsce wszelakie normy sa zaniżone co niestety później widać po zdrowiu mieszkańców. A to że sa niskie wcale nie oznacza że sa bezpieczne.
Na Zachodzie lawinowo sa usuwane sieci WiFi w przedszkolach (a za niedługo pewnie i w szkołach), tymczasem w Polsce lawinowo sa instalowane. Ba, rodzice chętnie stawiaja access pointy koło łóżek swoich małych pociech :).
Jak ktoś nie ma skad wziać urzadzenia do pomiaru EMF to jest dużo filmików na YT.

BTW. Nie jestem mieszkańcem ani ul. Krańcowej ani Smoczki. 11:33, 16.11.2018


JaJa

10 6

UWAGA!!! Artykuł sponsorowany przez sieci telekomunikacyjne. 11:47, 16.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HaloHalo

1 0

Na osiedlu koło Starostwa korzystając z sieci PLAY w bloku na niskich piętrach nie jest możliwe wykonanie połączenia za pierwszym razem czy to głosowego czy połączenia z internetem. 12:35, 16.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

halhal

3 0

Na parkingu Galerii stoi piękny maszt reklamowy, wydaje mi się że odległość od bloków mieszkalnych jest bezpieczna. Może firmy dogadają się i zamontują tam przekaźniki. 14:14, 16.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dziobakdziobak

0 0

to nie jest możliwe, bo nadajniki nie wpiszą się w PR galerii 14:59, 16.11.2018


bradbrad

1 0

Dobrze , że chociaż radio maryja i tv trwam mają mocny sygnał. 20:27, 17.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

t7t7

0 0

A co z zasięgiem w lesie pomiędzy Mielcem a Przyłękiem, w Przyłęku? Tam kompletnie nie ma zasięgu 10:46, 19.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%